7 z 8Przekonuje, że było warto
- Poszukiwanie miłości znów stało się przyjemnością. W końcu usłyszałam to magiczne "kocham cię" i wiem, że było szczere i nie wynikało z tego, że po prostu byłam dla niego atrakcyjna. Naprawdę poczuliśmy, że to jest prawdziwe, silne uczucie.
Opóźnianie seksu nie może ci zagwarantować, że związek okaże się trwały, ale warto spróbować w ten sposób zbudować relację. W moim przypadku to był klucz do wolności i tego, że wreszcie poczułam się bezpiecznie w relacji z mężczyzną - podsumowuje dziennikarka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.