Chciał powiększyć penisa. Jego marzenie skończyło się tragicznie

Dla wielu mężczyzn długość penisa to kluczowa sprawa, która definiuje ich męskość. Nic więc dziwnego, że gdy wszędzie słyszą o ponad 20 cm członkach, które zaspokajają każdą kobietę, sami zaczynają o tym marzyć. W przypadku tego Szweda, chęć chwalenia się dużym członkiem skończyła się tragicznie.

1. Męskie marzenie

To pierwszy taki przypadek, gdy pacjent umiera podczas operacji powiększania penisa. Marzeniem 30-letniego Szweda było nie tylko wydłużenie, ale też powiększenie obwodu swojego członka. Z tego powodu zdecydował się na operację, w trakcie której chirurdzy plastyczni mieli pomóc mu je spełnić.

Sama operacja polegała na nacięciu więzadła wieszadłowego prącia, co miało spowodować jego wydłużenie. Jeśli chodzi i zwiększanie objętości – lekarze chcieli to osiągnąć przez pobranie z brzucha komórek tłuszczowych i wstrzyknięcie ich w penisa. Zanim jednak operacja przeszła do drugiego etapu, z pacjentem działo się coś niepokojącego.

Serce Szweda zaczęło niespodziewanie przyspieszać, a poziom tlenu w jego organizmie spadł. Zmarł po 2 godzinach. Okazało się, że przyczyną zgonu był zawał.

2. Niebezpieczna, a nieskuteczna

Zobacz film: "Czy wielkość członka ma znaczenie?"

Według ekspertów, przygotowujących raport po śmierci młodego człowieka, przyczyną zawału był zator tłuszczowy, który zatkał naczynia krwionośne i doprowadził do niewydolności krążeniowo-oddechowej. Tobias Kohler z Mayo Clinic w Rochester w Minnesocie uważa, że operacja powiększenia penisa to "zupełnie bezużyteczna procedura, która nigdy nie działa, a może zabić" - mówi.

Zgon w trakcie operacji to najgorszy scenariusz, ale możliwe jest też trwałe uszkodzenie penisa, prowadzące do trwałej utraty możliwości wzwodu. Eksperci szacują, że maksymalne wydłużenie członka, jakie można osiągnąć w trakcie operacji to 2 cm, za to powiększenie jego obwodu jest niemożliwe.

Zamiast tego lekarze radzą cieszyć się aktualnym rozmiarem. Jeśli jednak martwisz się, że twoja kobieta nie odczuwa rozkoszy, nauczcie się pozycji stworzonych dla mniejszych członków. Ale przede wszystkim pamiętaj, że rozmiar naprawdę nie ma znaczenia – liczą się umiejętności! A więc... ćwicz!