Czy żyjemy w erze nagości, czyli po co publikować w sieci rozebrane zdjęcia? (WIDEO)
Czy XXI wiek jest erą nagości? Granice przyzwoitości przesuwają się coraz dalej. Nikogo już nie oburzają mini spódniczki ani dekolty. Ludzie coraz więcej pokazują również na zdjęciach w internecie. Jednoznaczne pozy, intymne pocałunki par, fotografowanie się w samej bieliźnie - taki widok nie dziwi już użytkowników portali społecznościowych. W Australii powstał nawet portal, na którym ludzie mogą publikować swoje nagie zdjęcia.
Czemu to robimy? O tym rozmawiają ekspert - dr Edyta Pagel kulturoznawca i antropolog oraz Tomaz Jacykow.