Poznaj 3 kroki, które pozwolą ci rozwiązać finansowe konflikty małżeńskie
Kłopoty finansowe są obecnie bardzo częstą przyczyną rozwodów. Dla wielu par pieniądze stanowią trudny temat do rozmowy. Unikanie konfrontacji jedynie potęguje problem, a dodatkowo uniemożliwia rozsądne zaplanowanie wspólnego budżetu. Drobne i większe kłamstwa dotyczące ilości wydanych pieniędzy czy ukrywanie zakupów rodzi poważne konflikty. Podpowiadamy zatem, jak w trzech prostych krokach zażegnać tego typu kłótnie.
1. Krok pierwszy – zanim skrytykujesz partnera, zastanów się nad sobą
Jeżeli jesteś rozrzutna, a twój partner należy do ludzi oszczędnych – macie całkowicie inne podejście do pieniędzy. Stosunek do finansów często ukształtowany jest poprzez doświadczenia z przeszłości. Być może, w przeciwieństwie do męża, nie miałaś jeszcze okazji przekonać się, dlaczego odkładanie pieniędzy i wybieranie tańszych produktów jest dla niego tak ważne. Warto zadać sobie pytanie o to, w jaki sposób rozporządzano pieniędzmi w naszej rodzinie, jakie finansowe zasady obowiązywały nas, kiedy dorastaliśmy, a co ważniejsze, jakimi regułami kierujemy się obecnie. Aby zrozumieć stanowisko męża, spróbuj dowiedzieć się, jak wyglądało to w jego przypadku. Wasz stosunek do wydawania w znacznym stopniu tłumaczą bowiem nawyki wyniesione z domu rodzinnego. Z pewnością pomoże wam to odnaleźć wspólny język. O wiele łatwiej jest dogadać się z osobą o podobnych doświadczeniach, jednak wystarczy odrobina wyrozumiałości, by odnaleźć równowagę i zarzegnać kłótnie o pieniądze.
2. Krok drugi – rozmowa na temat potrzebnych zmian
Kiedy zrozumiecie już, skąd wzięło się takie a nie inne podejście do rozporządzania pieniędzmi, warto podjąć szczerą, spokojną rozmowę na temat zmian, jakie należy wprowadzić, by uniknąć konfliktów na tym polu. Ważne jest, aby dokładnie opowiedzieć o tym, co w zachowaniu małżonka drażni nas najbardziej i pozostać otwartym na wyjaśnienia i propozycje. Pamiętajmy jednak, że nikt nie zna nas lepiej, niż my sami, dlatego ważne jest, by nie składać obietnic bez pokrycia – w nieodległej przyszłości może doprowadzić to do jeszcze większego konfliktu. Fakt, że nie jesteście w stanie zgodzić się ze sobą we wszystkich kwestiach nie oznacza, że stanowicie przykład źle dobranego małżeństwa. Udowodniono, że ponad połowa par boryka się z problemami, w których osiągnięcie kompromisu jest dla nich niemożliwe, a mimo to tworzą szczęśliwy związek.
3. Krok trzeci – nigdy nie ceń pieniędzy wyżej niż partnera
Jeśli wasze kłótnie są naprawdę poważne i zdarzają się zdecydowanie zbyt często, warto zastanowić się, czy źródłem problemu są rzeczywiście pieniądze. Być może chodzi o znacznie więcej – nieumiejętność docenienia drugiej osoby, zbyt małe zaangażowanie w związek, diametralnie różne priorytety. Problemy finansowe niejednokrotnie stanowią tylko zapalnik ukrytej tuż pod powierzchnią bomby. Warto wówczas pomyśleć, czy zależy nam na tyle, by podjąć walkę o naprawę relacji, czy przypadkiem to, co kiedyś nas łączyło, zwyczajnie się nie wypaliło. Nie wystarczy zaangażowanie jednej ze stron. Obydwoje wyrazić musicie gotowość do pracy nad sobą i swoim zachowaniem.
Kluczem do udanego związku jest ustanowienie właściwej hierarchii wartości. Największy wysiłek powinniśmy włożyć nie w to, by na naszym koncie pojawiały się coraz większe sumy, a w to, by relacja, którą tworzymy, opierała się na wzajemnym szacunku i szczerości. Pamiętajmy, że pewnych rzeczy po prostu nie da się kupić.