Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Magdalena Hanna Nagrodzka

Życie to sztuka, czyli jak wybory wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie?

Avatar placeholder
Mgr Magdalena Nagrodzka 19.06.2024 17:17
Życie to sztuka, czyli jak wybory wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie?
Życie to sztuka, czyli jak wybory wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie?

Tysiące lat temu atmosfera ziemska różniła się bardzo od dzisiejszej. Człowiek żył w harmonii z samym sobą, przyrodą i innymi formami życia, które uważał za swoich nauczycieli i przyjaciół, i którego był względnie autonomiczną częścią. Świat to jednak strumień nieustających zmian. Obecnie najczęściej żyjemy w izolacji od naturalnego środowiska i jesteśmy coraz bardziej obciążeni licznymi obowiązkami, podczas gdy wszelkie stresujące doświadczenia zachodzą w naszym biologicznym domu - organizmie, odciskają tam swój ślad. Często dają o sobie znać nie wprost, ale pod postacią objawów somatycznych.

spis treści

1. Szybkie tempo życia

Obecnie żyjemy w błyskawicznym tempie nie znajdując czasu na właściwe żywienie, ruch i dobre relacje z bliskimi. Często nietrafne wybory dotyczą sfer o wiele bardziej subtelnych. Może to być na przykład niewłaściwa dieta mentalna, czyli wchłanianie idei i myśli, które nam nie służą i nie pozwalają nam wieść dobrego i szczęśliwego życia.

Przestajemy być nie tylko wrażliwi na okoliczności, ale często nie starcza sił, aby normalnie funkcjonować; kręcimy się to tu, to tam, naprzód i wstecz, nie potrafiąc skoncentrować się na tym, co właśnie robimy. Pędzimy ulicą w szybkim samochodzie, myśląc, że jesteśmy w sklepie i przeglądamy listę zakupów. Potem nie możemy zrozumieć dlaczego zdarzają się wypadki.

Czujemy się jak na krawędzi i balansując na niej wchodzimy w XXI wiek. Morderczy wyścig trwa i życie zaczyna wyglądać tak, jak byśmy chcieli prowadzić samochód z jedną stopą na gazie, a drugą na hamulcu. I zamiast zdjąć nogę z hamulca większość ludzi dociska jeszcze więcej gazu. I całe szaleństwo polega na tym, że bardzo dobrze wiemy, że są to działania bezsensowne, błędne i nie sprawdzają się, ale mimo to podejmujemy je i zapominamy o tym co najważniejsze - własnym zdrowiu, życiu i szczęściu.

2. Styl życia a jego jakość

A przecież dobre zdrowie, a tym samym dobre samopoczucie wiąże się z wyższym poczuciem szczęścia i satysfakcji z życia, wyższą samooceną, otwartością na nowe doświadczenia i wyższym poziomem energii życiowej.

Zwykle nie dostrzegamy tego jasno dopóty, dopóki nie spojrzymy na życie transakcyjnie, że istnieje związek pomiędzy stylem naszego życia i jego jakością, niczym prawo akcji i reakcji. I chociaż od tego zależy powodzenie życiowe, poświęcamy temu mało uwagi marnując swój czas na kolejne dylematy i kolejne poszukiwania. Czasami nie mamy już czasu, by błądzić. Czasem liczy się każda chwila.

Pamiętaj, że ptak ze złamanym i zrośniętym na nowo skrzydłem wznosi się najwyżej.

3. Zdrowie i rozwój

Nasz wizerunek, podobnie jak nasze życie, które jest procesem pociągającym za sobą rozwój, zmianę, wzrost i umacnianie organizmu - bo w ludzkiej naturze kryją się potencjał zdrowia, siły i szczęścia - jest jednak płynny i zmienny. Nasze zdrowie i witalność są w zasięgu naszych możliwości, więc możemy i powinniśmy o nie dbać, bo zdrowie i rozwój to - najkrócej mówiąc - najlepsze dla nas korzyści.

I choć często istnieje rozbieżność pomiędzy stanem aktualnym naszego zdrowia i stanem pożądanym - bo zdrowie jest bardziej "procesem" niż strukturą, w każdym momencie jesteśmy potencjalnie zdolni nadać aktualnej sytuacji inny sens i zmienić swój styl funkcjonowania, jednak o różnicy jakości naszego życia stanowi nasz wybór.

Jesteśmy jednak istotami ewoluującymi i zawsze możemy dokonać właściwego wyboru i wybrać właściwy strumień, tak jak migrujący łosoś wybiera właściwy strumień z setek wpadających do oceanu. Bo tak jak śnieg musi być biały, miód słodki, a woda nie może być sucha, tak człowiek aby mógł właściwie korzystać z własnej energii i dobrych relacji z ludźmi, aby mógł osiągnąć wewnętrzny spokój i korzystać w pełni z zewnętrznych możliwości, które są niezbędne by czerpać jak najwięcej z życia powinien działać kompleksowo, a zatem odnaleźć prawdziwą równowagę, pomiędzy swoim ciałem, umysłem i duchem.

Uważnie słuchaj swojego serca, zwłaszcza jeśli jest silne i nigdy nie zaprzeczaj temu co mówi, bo może przepowiedzieć rzeczy, które mają największe znaczenie.

4. Kontakt z naturą, pożywieniem i innymi ludźmi

Jesteśmy formowani przez kontakty z naturą, pożywieniem i innymi ludźmi i dlatego istnieje bezpośredni związek między kombinacją tych trzech składników, a jakością naszego życia. Jak wykazują systematyczne badania naukowe, pożywienie i relacje międzyludzkie znacząco wpływają na pracę naszego serca, ale mogą też zmieniać biochemię pojedynczych tkanek na najdalszych peryferiach ciała, ponieważ krew, życiodajny płyn dociera do każdej ludzkiej tkanki i ma wpływ na całe ciało.

Dlatego swoich pacjentów zachęcam zawsze do myślenia, że właściwe żywienie jest czymś więcej niż tylko jedzeniem i zaspakajaniem biologicznych potrzeb, bo istnieje ważny związek pomiędzy naszym odżywianiem, a tym kim jesteśmy. Pod wpływem tego co spożywamy nasze bardzo lojalne serce, zawsze nas ostrzega i bije na alarm często ratując nas przed nieszczęściem.

Serce jednak przede wszystkim kojarzy się nam z uczuciami i miłością, na którą warto się otworzyć dając w relacji całą swoją moc i całych siebie. Warto pokochać kogoś raz tak naprawdę, pokochać bezwarunkowo i bez jakichkolwiek ograniczeń. Bez oczekiwań, bezinteresownie, nie oczekując niczego w zamian.

Warto choć raz pokochać kogoś w ten sposób pamiętając, że właściwe rzeczy zawsze zdarzają się we właściwym czasie. Bo zjawiska w świecie nie zachodzą przypadkiem. Tak już jest, jeżeli tylko pozwalamy się im zdarzyć, współdziałając z okolicznościami. Ale uwaga, bo jeżeli zrobicie to ten jeden, jedyny raz i próba Wam się powiedzie, możecie stać się narkomanami miłości. I dobrze. Bo w życiu tylko miłość trwa wiecznie i kiedyś każdy z nas zada sobie to najważniejsze pytanie: "Jak kochałem?".

5. Słuchaj, co mówi twoje ciało

Reakcje naszego serca, naczyń krwionośnych i mięśni są bardzo ważne dla naszego zdrowia i ignorowanie, niesłuchanie i nierozumienie własnego organizmu może doprowadzić do cierpień fizycznych, a nawet przedwczesnej śmierci. Nasze ciało często krzyczy, by go usłyszeć, żąda by go zrozumieć i nie lekceważyć. Przemawia zawsze bardzo wymownie i do nas należy nauczyć się go słuchać i rozumieć.

Wielu ludzi zaniedbuje na co dzień zdrowy styl życia, co stanowi jedynie życiowe straty, bo często duże możliwości pozostają niewykorzystane, są nierozwinięte i niestosowane, ponieważ żyjąc nieefektywnie z dnia na dzień i nie wykorzystując swojego potencjału, doświadcza się synergii jedynie na małych, bocznych ścieżkach życia, zubożając w ten sposób własną egzystencję.

Zdrowy organizm wyposażony jest w mechanizmy samorozwoju, jest to wewnętrzny, elastyczny program prorozwojowych działań. Jeśli jesteśmy zdrowi, jesteśmy elastyczni i potrafimy rozwijać się w sprzyjających i niesprzyjających warunkach, bo naszą główną właściwością powinna być samorealizacja i ciągły rozwój.

Chcąc jednak poznać i zrozumieć funkcjonowanie organizmu, nie wystarczy poprzestać na poznaniu jego części i organów, trzeba wiedzieć jaką funkcję pełnią one w całości systemu, a nawet więcej, należy znać zasady organizujące całość. Między innymi z tego właśnie powodu zdecydowałam się na ukończenie specjalizacji z psychologii klinicznej.

Nasz organizm to naturalny system. Rządzi się prawami naturalnymi i potrzebuje regularnego energetycznego kopa. Jeśli nie dbamy o swoją sylwetkę, to tak naprawdę zajmujemy się własnym ciałem po macoszemu i poniżej poziomu jakiegokolwiek minimum - tym samym nie dbamy też o własne samopoczucie. Skutkiem tego coraz większa liczba osób jest zupełnie bez formy, bo nieużywane mięśnie nie rozwijają się, a nawet ulegają atrofii.

6. Aktywność umysłowa

W takim samym stopniu jak zaniedbujemy często nasze ciała, zaniedbujemy też swoje umysły karmiąc je okruszynami tego, co powinny dostać. Zadziwiające jest jak niewiele książek czytają obecnie Polacy w skali roku. Zadaję czasem to pytanie: „Ile książek przeczytałeś w ostatnim roku?” Jak ktoś odpowiada cztery lub pięć, to i tak na tle innych wygląda to na wiele. Osobiście czytam znacznie więcej, jednak zwracam uwagę na to, ponieważ obecnie najpopularniejszym pokarmem, jaki Polacy serwują swoim umysłom jest najczęściej telewizja. Czasami jest to też wyjście do kina - jeśli można to nazwać karmieniem umysłu.

Większość ludzi zaniedbuje także aspekt duchowy i nie zwraca uwagi na to, że w jednej trzeciej, jeżeli można tak to ująć, jesteśmy duchem. To znaczy wszyscy jesteśmy istotami duchowymi, ale składamy się z trzech części. Nie poświęcamy jednak swojego czasu i uwagi duchowemu aspektowi bycia. Większość z nas zajmuje się niestety jedynie wycinkiem siebie.

Jak zatem zapewnić odpowiednie pożywienie ciału, umysłowi i duchowi równocześnie i utrzymać je w stanie zdrowej równowagi? Jest to bardzo trudne w świecie, który jest tak rozregulowany, że często wydaje się nam pozbawiony jakiejkolwiek równowagi, dlatego prowadząc psychoterapię zachęcam pacjentów do zwrócenia większej uwagi na równowagę pomiędzy ciałem, umysłem i duchem, do dążenia do wewnętrznej integracji i spójności.

7. Sztuka życia to żyć dobrze

Zanim zostałam psychologiem przez długi czas zadawałam sobie pytanie: Jak lepiej żyć? Teraz już wiem, że najmniejszy przejaw negatywizmu, na który sobie pozwalamy i który powtarzamy raz po raz musi ostatecznie wywołać w naszym ciele efekt nazywany chorobą. A największym szokiem dla mnie było to, ile razy w swoim życiu dopuszczałam do tego, że moje myślenie było dalekie od pozytywnego. Osobiście nie raz doznałam bólu fizycznego, który zmienił moje wyobrażenie o tym, co jest ważne, a co nie. Stąd łatwiej mi teraz skoncentrować się na tym, co naprawdę się liczy i kim naprawdę jestem. Myślę, że to właśnie trudne doświadczenia popchnęły mnie do samej krawędzi dostrzeżenia i uświadomienia sobie wielu prawd.

Teraz wiem, że wyniosłam z pewnych doświadczeń to, co miałam wynieść - doszłam do właściwej skali wartości, zmieniłam swoją perspektywę na życie. Czy jest więc możliwe, aby ludzie cierpiący zdobywali wgląd w prawdę? Myślę, że tak. Co więcej, jest to raczej powszechne. Dlatego między innymi kontroluję myśli, którym pozwalałam zamieszkać w swoim umyśle, aby nie być pod wpływem negatywnych energii. I w ten sposób mogę stwierdzić, że na ile człowiek wyraża swym życiem pozytywne treści, prawie zawsze jest zgodne z tym na ile wyraża on i doświadcza stanu swego zdrowia.

I naprawdę dobrze jest przejawiać to czym jesteśmy poprzez zdrowie, radość i szczęście. W istocie jest to proste dzięki przestrzeganiu elementarnych zasad zdrowia. To pozwoli nam czuć się dobrze, bo udaje się osiągnąć długo poszukiwany stan równowagi.

A ponieważ to my jesteśmy odpowiedzialni za to jak wygląda nasze życie i możemy skutecznie kierować własną aktywnością, możemy nadać swemu życiu właściwy kierunek i zawsze przywrócić zachwianą równowagę. Jednak obok zaprzyjaźniania się ze środowiskiem i innymi ludźmi, przede wszystkim musimy zaprzyjaźnić się sami ze sobą, po to aby sprawnie pożytkować swoją energię. To podstawa. Zaczyna się zawsze od siebie.

Wszyscy mamy takie same doświadczenia, ponieważ każdy z nas jest w trakcie podróży nazywanej życiem. Nie jest łatwo zdecydować się które karty wybrać, a które odrzucić. Za własne życie ponosimy bowiem odpowiedzialność. Wynika to nie tylko ze sposobu myślenia i wyborów, jakich musimy dokonać, ale także braku wyborów, kiedy takie należy podjąć. Pamiętajmy o tym.

Psycholog mgr Magdalena Nagrodzka

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze