Cyberseks - na czym polega i gdzie go uprawiać? Czy to bezpieczne?
Cyberseks to wirtualna aktywność seksualna, polegająca na odgrywaniu ról i udawaniu stosunku seksualnego. W tym celu można wykorzystywać czat, kamerkę internetową, mikrofon i różne gadżety. Choć uprawianie seksu w sieci wydaje się zjawiskiem dość powszechnym, tak naprawdę trudno jest oszacować jego rzeczywiste rozmiary. Na czym polega cyberseks? Jak i gdzie się go uprawia? Jakie wiążą się z nim kontrowersje oraz zagrożenia?
1. Na czym polega cyberseks?
Cyberseks (seks komputerowy, cybering, mudsex, netsex, cyber sex) oznacza wirtualny stosunek seksualny. Jest dostępny, tani i anonimowy (accessibility, affordability, anonymity).
Na czym polega cyber sex? Dwie osoby bądź większa liczba uczestników aktu łączą się zdalnie poprzez sieć komputerową. Wysyłają do siebie komunikaty seksualne, opisujące własne doznania i działania, które mają pobudzić fantazję i seksualne odczucia.
Krótko mówiąc partnerzy w cyberseksie odbywają seks w wyobraźni, pobudzając się nawzajem. Ów akt może, ale nie musi, wiązać się z czynnościami wykonywanymi „w realu”. Kontakty tego typu często służą masturbacji, bywają lub są wstępem do rzeczywistego spotkania.
2. Jak i gdzie uprawiać cyber sex?
Aby uprawiać wirtualny seks, wystarczy włączyć komputer, wejść do świata wirtualnego, odnaleźć miejsce z wydzieloną przestrzenią prywatną (pokoje do wirtualnego seksu).
Może to być forum lub czat (najlepiej z nazwą odpowiadającą preferencjom, na przykład sex po 40., sex bi), zalogować się, znaleźć partnera i przejść „na priv”. Następnie trzeba popuścić wodze seksualnej fantazji i snuć sugestywne opowieści, prowadzić dialogi pełne żaru oraz opisywać, co można by robić bądź co właśnie się robi.
Spotkaniom tego typu służą kontakty online prowadzone w różnej formie, elektroniczne usługi ułatwiające znalezienie partnera, grupy dyskusyjne o seksie. Cyberseks jest odgrywany za pośrednictwem komunikatorów internetowych, na portalach towarzyskich, także poprzez SMS-y i e-maile.
Do uprawiania wirtualnego seksu wykorzystywane są kamerki internetowe, gry komputerowe o treści erotycznej, a także utwory erotyczne i pornograficzne. Do rozpalania wyobraźni służą również teksty, zdjęcia, filmy, a także gadżety.
To na przykład nakładki na palce umożliwiające odczuwanie dotyku czy sztuczne pochwy. Cyberseksem można nazwać nie tylko internetowe interakcje o treści seksualnej, ale i oglądanie pornografii w sieci w celu osiągnięcia satysfakcji seksualnej.
Zobacz także:
3. Kontrowersje wokół cyberseksu
Cyberseks budzi różne, często skrajne emocje. Przez niektórych jest postrzegany jako żenujący bądź śmieszny i nieszkodliwy. Dla innych jest zwyczajną rozrywką, a często również swoistym substytutem seksu, który nie wymaga budowania relacji i jest nastawiony jedynie na osiągnięcie satysfakcji i spełnienia.
Dla wielu to obraza moralności, źródło problemów w stosunkach małżeńskich, zło w czystej postaci, a także zdrada partnera. Czy cyber sex to zdrada? Niezależnie od przyjętej definicji zdrady oraz zasad przyjętych przez partnerów, można przypuszczać, że dla większości osób pozostających w stałych związkach sytuacja, w której partner czerpie satysfakcję seksualną masturbując się podczas kontaktu z inną osobą, jest zdradą.
Specjaliści do cyberseksu mają stosunek ambiwalentny. Z jednej strony przyznają, że taka forma spełnienia pozwala zaspokajać popędy ludziom, którzy mają ograniczone możliwości prowadzenia życia seksualnego w realnym świecie. Jednocześnie ostrzegają, że cyber sex niesie ze sobą ryzyko uzależnienia.
4. Zagrożenia związane z seksem w internecie
Wśród osób uprawia cyber sex z ciekawości lub rozrywki. Niektórzy w ten sposób redukują niepokój i napięcia, poprawiają samopoczucie, realizują fantazje seksualne. Zwykle spotkania erotyczne w sieci mają charakter sporadyczny, jednak wielu amatorów wirtualnego seksu szybko popada w uzależnienie.
Zwykle oznacza to problemy seksualne i przymus uprawiania cyberseksu. O uzależnieniu mówi się, gdy internetowe kontakty seksualne są niezbędne do osiągnięcia satysfakcji seksualnej.
Niepokojące jest, gdy cyberseks pełni w życiu bardzo ważną i priorytetową, a i jest celem samym w sobie. Zwykle oznacza to również poświęcanie mu coraz większej ilości czasu, a ograniczony dostęp do internetu wywołuje dyskomfort, niepokój i agresję.
Mówiąc o bezpiecznym uprawianiu seksu w internecie warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Wprawdzie w tego typu kontaktach nie istnieje ryzyko zarażenia się chorobą weneryczną czy HIV, ale można narazić się na inne niebezpieczeństwo.
Chodzi choćby o ryzyko złapania wirusa komputerowego. Należy również pamiętać o tym, że bardzo łatwo stać się ofiara szantażu, manipulacji czy obiektem kpin w internecie. Zdecydowanie warto się zabezpieczać.