Dlaczego teściowa mnie nie lubi?
Jesteś w związku, kochacie się, planujecie ślub lub dzieci, wydawałoby się, że lepiej być nie może. A jednak jest rysa na diamencie waszej relacji. Jest nią mama lub tata twojego partnera życiowego. Czujesz, że cię nie lubi, chociaż starasz się ze wszystkich sił, żeby było inaczej. Czy wiesz, dlaczego tak się dzieje?
1. Spodziewaliśmy się kogoś innego
Na pytanie, kto najlepiej nas zna, zapewne większość z nas odpowie, że rodzice. Doskonale wiedzą, jak się rozwijaliśmy, przez lata nauczyli się dostrzegać i odpowiadać na nasze potrzeby. Dlatego też, kiedy dorastamy, są przekonani, że wiedzą, jaki partner jest dla nas najbardziej odpowiedni.
Dr Tim Fawcett z Anglii wraz z holenderskimi naukowcami prowadził badania, których wyniki mówią nam, jakich partnerów pragną rodzice dla swoich dzieci. Okazało się, że przede wszystkim zależy im na tym, by ich córka miała męża bardzo troskliwego, opiekuńczego i odpowiedzialnego (badanie w tym przypadku dotyczyło rodziców i córek). Chcieliby wobec tego, aby ktoś zajął ich miejsce, wszedł w ich rolę. Ponadto, dla rodziców ważne jest dobre pochodzenie partnera, jego status społeczny.
Wydawałoby się wobec tego, że skoro rodzice chcą dla dziecko kogoś troskliwego, to ono też musi tego pragnąć. Niestety, w rzeczywistości tak nie jest. Dlaczego? Rodzice starają się po równo rozdzielić zasoby wśród swoich dzieci, jednak nie zawsze to się może udać. Dziecko z kolei zawsze przekonane jest o tym, ze jest ważniejsze niż pozostałe rodzeństwo. Nie odczuwa więc aż takiej potrzeby troski ze strony swojego partnera. Kiedy szuka partnera, kieruje się zupełnie innymi kryteriami. Wybiera dla siebie osoby z podobnym poczuciem humoru. Ważny jest wygląd, a także zapach. Konflikt rodzi się więc już na etapie oczekiwań obydwu stron.
2. Czy mogę coś zmienić?
Wyniki badań pokazują, że ważną przyczyną konfliktu między rodzicami a partnerami dzieci są niespełnione oczekiwania tych pierwszych. Czy jednak my, jako synowe czy zięciowie, możemy jakoś sobie pomóc? Na pewno nie warto na siłę przekonywać do siebie teściów. Być może z czasem zauważą oni, że sami budujecie nowy rozdział w waszym życiu i bierzecie za to całkowitą odpowiedzialność.
Czy wy również mieliście problem z porozumieniem się z teściem lub teściową? Jak sobie z tym poradziliście?