Trwa ładowanie...

"Długie pożegnanie". Pielęgniarka mówi, jak umierają osoby z demencją

 Katarzyna Prus
21.07.2024 09:30
Mówi, jak umiera się przy demencji. "Powolny, stopniowy postęp"
Mówi, jak umiera się przy demencji. "Powolny, stopniowy postęp" (Instagram / Getty Images)

Demencja nieodwracalnie uszkadza mózg, a przebieg choroby porównuje się do upadku ze schodów. Pielęgniarka tłumaczy jednak, że kiedy chory umiera, jest to zazwyczaj "spokojna śmierć".

spis treści

1. Choroba uderza w mózg

Demencja to jedno z największych wyzwań i obciążeń dla współczesnej medycyny. Do 2030 roku z demencją może się już zmagać blisko 80 milionów osób na całym świecie.

Julie McFadden, pielęgniarka, która pracuje w hospicjum, wyjaśnia, jak postępuje ta groźna choroba i jak umierają jej pacjenci. Według niej należy o tym otwarcie rozmawiać.

- Kiedy mówię o demencji, mam na myśli wszystkie rodzaje demencji, w tym chorobę Alzheimera, a nawet chorobę Parkinsona" – wskazuje pielęgniarka cytowana przez "The Sun".

Demencja stopniowo uszkadza mózg
Demencja stopniowo uszkadza mózg (Getty Images)

Wskazuje, że każda z tych chorób wpływa na mózg i prowadzi do utraty zdolności myślenia, czy zapamiętywania, wpływając tym samym na codzienne życie.

Choć przebieg choroby to indywidualna kwestia, pod koniec życia chorego wygląda podobnie. Pielęgniarka porównuje to do upadku po schodach.

- Trudno jest patrzeć, jak ktoś powoli upada, a jego stan powoli się pogarsza – wskazuje McFadden.

Dlatego też ten proces bywa określany jako "długie pożegnanie".

Inaczej jest w sytuacji chorych na raka, którzy mogą doświadczać gwałtownych postępów choroby.

2. "Spokojna śmierć"

Pielęgniarka wskazuje też na kilka czynników, które mogą przyczynić się do śmierci chorego z demencją.

Może to być zachłystowe zapalenie płuc, czyli infekcja płuc spowodowana wniknięciem do dróg oddechowych czynnika, które wywołuje zapalenie. To mogą być m.in. pokarmy, płyny, ślina, a nawet małe ciała obce.

- Częściej spotykam jednak powolny, stopniowy postęp demencji, prowadzący w końcu do hospicjum, gdzie chorzy przestają jeść i pić, co prowadzi do naturalnej śmierci – wskazuje pielęgniarka.

Demencja uniemożliwia im te podstawowe czynności, co, jak tłumaczy pielęgniarka, powoduje, że wchodzą w fazę aktywnego umierania.

Zapewnia jednocześnie, że końcowe fazy demencji są dla chorego bardzo spokojne. W większości przypadków ustępują m.in. związane z chorobą pobudzenie i dezorientacja.

- Przeważnie zobaczysz, jak ukochana osoba śpi przez cały czas, nie je i nie pije. To rzeczywiście prowadzi do bardzo spokojnej śmierci – twierdzi pielęgniarka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze