Ginekolog ostrzega. Koniecznie zrób to, jeśli doszło do zdrady
Zdrada to kryzysowy moment dla związku. Jedni potrafią ją wybaczyć, inni nie. To jednak niejedyny problem. Ginekolog apeluje, że w takim momencie należy też pomyśleć o zdrowiu i wykonać badania m.in. pod kątem chorób wenerycznych.
1. Badania po zdradzie
Problem chorób wenerycznych narasta coraz bardziej. Z najnowszego raportu Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wynika, że chorych przybywa wręcz lawinowo, a największym zagrożeniem jest aktualnie rzeżączka (zanotowano aż 48 proc. wzrost przypadków).
Rosnący problem widać też w polskich statystykach, które wskazują, że wiodącym problemem jest u nas chlamydioza (dwukrotny wzrost przypadków porównując pierwsze sześć miesięcy tego roku i ubiegłego). Co więcej, lekarze alarmują, że oficjalne dane są niedoszacowane, a zakażeń jest wielokrotnie więcej.
Dlatego zagrożenia ze strony chorób przenoszonych drogą płciową nie należy lekceważyć. Tym bardziej, jeśli w związku doszło do zdrady.
Specjalista położnictwa i ginekologii Łukasz Ciastoń wskazuje, że każda z tych chorób może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, dlatego należy się zbadać.
Lekarz wylicza, że do podstawowych badań, które w takich sytuacjach należy wykonać należą te pod kątem:
- kiły,
- HIV,
- HBS,
- HCV,
- HSV,
- chlamydii.
Można je wykonać z krwi w każdym laboratorium.
2. Chroń się przed rakiem
"Osobiście uważam, że warto się również udać do ginekologa i wykonać wymaz z szyjki macicy w kierunku infekcji przenoszonych drogą płciwą" - zaznacza na Instagramie lekarz.
Chodzi o infekcje takie jak:
- mycoplasma,
- ureaplasma,
- rzęsistek pochwowy,
- rzeżączka.
Dr Ciastoń wskazuje też na ryzyko raka szyjki macicy.
"On również przenoszony jest przez kontakty seksualne. A odpowiedzialny jest za to wirus HPV. Pomyślcie więc również o wykonaniu cytologii płynnej z badaniem w kierunku infekcji tym wirusem" - zaznacza lekarz.
"I co ważne, nie są to badania, które można wykonać tylko po zdradzie, ale również wtedy, gdy chcemy odpowiedzialnie wejść w nową relację" - podsumowuje ginekolog.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl