Karmienie piersią w pracy - przepisy, przerwa na karmienie
Największym dylematem każdej mamy decydującej się na powrót do pracy po urlopie macierzyńskim jest obawa, czy nowa sytuacja nie wpłynie niekorzystnie na dziecko. Szczególnie w sytuacji, kiedy „świeżo upieczona" mama dotychczas decydowała się karmić naturalnie. Karmienie piersią dziecka nie oznacza, że mama musi rezygnować z pracy. Nie musi też wiązać się to z dezorganizacją planu dnia niemowlęcia, przyzwyczajonego do ustalonego jego rytmu, w tym do regularnych godzin karmienia.
1. Przepisy Kodeksu pracy w sprawie przerw na karmienie dziecka
Z pomocą przychodzi Kodeks pracy, według którego pracownicy karmiącej dziecko piersią przysługują ustalone przerwy w pracy.
W zależności od czasu pracy i liczby dzieci, są to:
- dwie przerwy po 30 minut na jedno karmione dziecko, jeżeli czas pracy przekracza 6 godzin dziennie;
- dwie przerwy po 45 minut na więcej niż jedno karmione dziecko, jeżeli czas pracy przekracza 6 godzin dziennie;
- jedna z wymienionych przerw, jeżeli czas pracy mieści się w granicach od 4 do 6 godzin dziennie.
Odrębne regulacje obowiązują pracowników oświaty. Karta nauczyciela gwarantuje jedną przerwę 60-minutową w ciągu dnia, jeśli czas pracy przekracza 4 godziny dziennie, niezależnie od liczby karmionych dzieci.
2. Przerwa na karmienie
Bardzo wygodnym rozwiązaniem dla karmiącej mamy jest możliwość połączenia dwóch przysługujących przerw w jedną dłuższą. O taką możliwość należy wnioskować u pracodawcy, co najmniej dwa tygodnie przed planowanym powrotem do pracy. Praktyka coraz częściej pokazuje, że nie należy obawiać się odrzucenia wniosku – pracodawcy chętnie udzielają zgodę na sumowanie przerw. Co więcej, Kodeks pracy celowo nie określa sposobu wykorzystania przerw na karmienie piersią w pracy. Oznacza to, że w gestii karmiącej pracownicy (w porozumieniu z pracodawcą) pozostaje decyzja o wykorzystaniu przysługującego czasu, np. na późniejszy dojazd do pracy bądź wcześniejsze wyjście z pracy.
Należy wiedzieć, że przysługujące przerwy na karmienie piersią w trakcie pracy nie zobowiązują także pracownicy do karmienia dziecka na terenie firmy czy zakładu pracy. Jest to czas przewidziany dla matki i dziecka, toteż karmiąca mama może swobodnie opuścić miejsce pracy i udać się do domu, nawet w przypadku, kiedy pracodawca zorganizował odpowiedni pokój czy miejsce do karmienia.
Wszystkie proponowane przez Kodeks pracy udogodnienia dla karmiących matek mają za zadanie pomóc kobietom sprostać obowiązkom, zarówno rodzicielskim, jak i społecznym. Przecież realizująca się i zarabiająca mama to szczęśliwa mama. A szczęśliwa mama to usatysfakcjonowany, lojalny i dobrze zorganizowany pracownik.
3. Karmienie piersią a praca
- Prawo do korzystania z przerw w pracy przysługuje wszystkim kobietom karmiącym piersią bez względu na wiek dziecka.
- Zdarza się, że pracodawca prosi o dostarczenie zaświadczenia od pediatry rodzinnego stwierdzającego, że dziecko jest karmione naturalnie. Faktem jednak jest, że ani Kodeks pracy, ani też rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej nie nakładają obowiązku przedstawiania zaświadczeń w tym zakresie.
- Przerwy przeznaczone na karmienie są wliczane do czasu pracy, a zatem mama karmiąca ma wypłacane pełne wynagrodzenie.