Mity zdrowotne na temat seksu
Seks jest dobry na serce, pomaga w chorobach, podnosi ciśnienie, często uprawiany zapobiega zaburzeniom erekcji. Takie i wiele innych opinii krążą w sieci i nie tylko. Przyjrzeliśmy się niektórym z nich.
Seks, prawie w każdym tego słowa znaczeniu, został przebadany przez naukowców. Specjaliści wiedzą, do jakich reakcji dochodzi w trakcie igraszek łóżkowych. Mają też wiedzę na temat wpływu seksu na zdrowie. Jak to więc z tym wpływem jest?
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz także: Dodaj łyżeczkę do wody i wypij. Efekt po 30 minutach
Wokół seksu narosło wiele mitów
Seks a choroby serca
Osoby chorujące na serce często obawiają się, że seks podnosi na tyle ciśnienie tętnicze, że może to im grozić zawałem serca. Jednak na łamach czasopisma "Journal of American College of Cardiology" lekarze prostują ten mit.
Eksperci przyjrzeli się historii choroby 536 pacjentów z zaburzeniami pracy serca będących w wieku pomiędzy 30. a 70. rokiem życia. Doszli do wniosku, że aktywność seksualna nie jest czynnikiem ryzyka zawału serca.
Zaledwie 0,7 proc. badanych osób kochało się na godzinę przed zawałem. Ok. 78 proc. robiło to 24 godz. przed incydentem.
Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że kondycja serca i układu naczyniowego powiązane są z zaburzeniami erekcji. Jeśli ktoś na nie cierpi, bardzo możliwe, że boryka się z chorobą niedokrwienną serca.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz także: Wyjmij stopy spod kołdry, będziesz lepiej spać
Powoduje zmęczenie
O ile seks nie powoduje bezpośrednio zawału serca, o tyle wpływa na jego pracę. W czasie aktywności seksualnej wzrasta ciśnienie tętnicze, co u pacjentów z niewydolnością, chorobą wieńcową może powodować duszności.
Z drugiej strony, seks można uznać za trening. Jeśli jest umiarkowany i odbywa się regularnie, pomaga sercu nabrać siły do prawidłowej, unormowanej pracy.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz także: Organizm wysyła sygnały alarmowe, które mogą świadczyć o raku piersi
Nasila ból głowy
Ból głowy jako wymówka przed seksem jest już owiany legendami i na jego temat powstało wiele dowcipów. Teraz okazuje się, że jeśli jednego z partnerów boli głowa, seks powinien być... wskazany.
Według opublikowanych przez zespół neurologów z Uniwersytetu w Munster badań, aktywność seksualna pozwala się zrelaksować i niweluje odczuwanie bólu.
Eksperci przebadali osoby cierpiące na migrenę, które uprawiały seks w czasie bólu głowy. Ponad połowa z nich zauważyła osłabnięcie objawów.
Naukowcy twierdzą, że to efekt działania endorfin, które działają jak naturalny środek przeciwbólowy.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Nie należy się kochać z bólem kręgosłupa
Choroby kręgosłupa zaczynają być coraz bardziej powszechne. Nie powinniśmy nimi jednak obarczać seksu. Badania opublikowane w czasopiśmie "Spine" wskazują, że w przebiegu chorób kręgosłupa nie trzeba rezygnować z igraszek łóżkowych.
Co zatem robić? Eksperymentować z pozycjami. Dla kobiet borykających się z bólem w odcinku krzyżowym zaleca się seks na plecach. Podobnie jak dla mężczyzn. W pozycji leżącej kręgosłup ma podparcie i jest stabilny.
Na ten czas należy zrezygnować z pozycji "od tyłu".
Zobacz także: Nietypowy objaw chorych stawów. Niektórzy mylą z zawałem
