Oto jeszcze jeden powód, aby zaprosić kobietę na kolację
Na pewno znasz powiedzenie, że droga do serca mężczyzny wiedzie przez żołądek. Najnowsze badania wykazały, że to popularne stwierdzenie może się odnosić również do kobiet. Badacze z Uniwersytetu w Kalifornii znaleźli związek między ochotą na seks, a głodem wśród płci pięknej. Czyżby panowie zyskali kolejny powód, by zapraszać swoje partnerki na kolacje?
1. Wilczy apetyt na seks
W eksperymencie wzięło udział 20 młodych kobiet. Badacze poprosili je, aby nie jadły nic przez 8 godzin, a następnie pokazali im szereg różnych obrazków. Na zdjęciach znajdowały się różne scenki (np. pary trzymające się za ręce) oraz zwyczajne przedmioty. Naukowcy badali reakcje mózgu na poszczególne obrazy przy pomocy rezonansu magnetycznego.
Okazało się, że kobiety podobnie reagowały na wszystkie zdjęcia, niezależnie od tego, co się na nich znajdowało. Ekipa z kalifornijskiego uniwersytetu postanowiła więc zbadać, jak zachowają się mózgi kobiet po zjedzeniu posiłku. Wszystkie uczestniczki otrzymały napój liczący 500 kcal, odpowiadający normalnemu daniu. Po raz kolejny skanowano ich mózgi podczas oglądania zdjęć.
W drugim teście wykazano zwiększoną aktywność mózgu na obrazy przedstawiające zakochane pary i romantyczne sceny. Naukowcy sugerują więc, że głód może być jednym z czynników odpowiedzialnych za spadek libido u kobiet.
Koniecznie zobacz:
2. Kobiety, wino i... jedzenie
Badanie na Uniwersytecie w Kalifornii przeprowadzono na małej grupie, ale specjaliści twierdzą, że wyniki są obiecujące. Potrzeba dalszych analiz, by potwierdzić związek między głodem a ochotą na seks, ale pierwsze wnioski dają do myślenia.
Psycholog Traci Mann z Uniwersytetu w Minnesocie wyjaśnia działanie tego mechanizmu na prostym przykładzie – kiedy jesteśmy na diecie albo pościmy, skupiamy się głównie na jedzeniu. Nie myślimy o niczym innym (a na pewno nie o seksie), ponieważ nasze pierwotne potrzeby nie są zaspokojone. Dopiero po złagodzeniu głodu możemy skupić się na innych rzeczach. Właśnie dlatego to kolacja powinna poprzedzać intymne zbliżenia, a nie odwrotnie.
Zobacz także:
Poza tym głód sprawia, że czujemy zdenerwowanie i jesteśmy poirytowani. Takie odczucia zwykle nie idą w parze z ochotą na seks.
Teza stawiana przez kalifornijskich naukowców wymaga dalszych badań, ale nie powinno to powstrzymywać mężczyzn od zapraszania swoich wybranek na kolację. Jeśli odpowiednio zadbają o partnerkę, serwując jej smaczne danie (koniecznie z deserem!) przy lampce wina, mają większe szanse na stworzenie nastroju sprzyjającego romantycznym uniesieniom.
Źródło: medicaldaily.com
