Teściowa chciała przyćmić na ślubie pannę młodą. ''Chcę być najważniejsza''
Relacje na linii teściowa-synowa nie należą do najłatwiejszych. Najgorzej jest, gdy matka narzeczonego nie może pogodzić się z tym, że nie będzie już najważniejszą kobietą w życiu syna. Tak było w przypadku Lydii, która postanowiła zepsuć humor żonie syna w dniu ich ślubu.
1. Teściowa ważniejsza od wszystkich
Lydia, matka czwórki dzieci postanowiła, że na ślubie swojego syna to ona będzie najważniejszą i najbardziej wyróżniającą się kobietą. Nie mogła przeżyć, że wszystkie oczy będą zwrócone na jej przyszłą synową, a także na jej matkę.
Jak najlepiej wyróżnić się na czyimś ślubie? Wystarczy odpowiednio dobrana kreacja. Lydia postanowiła zgłosić się do programu, w którym wybiera się suknie ślubne i wieczorowe na wielkie wyjścia. Wraz z kamerami i dwiema swoimi córkami udała się do butiku Iana Stuarta.
Jak przyznała w programie, wesele syna planowała od 6 miesięcy. ''To będzie tradycyjny grecki ślub na ponad 200 gości'' – mówiła.
Niestety, żadna z proponowanych sukienek nie wzbudziła zachwytu Lydii. Postanowiła więc udać się do części sklepu przeznaczonej dla panien młodych...
2. Suknia teściowej jak suknia panny młodej
Szare i kolorowe sukienki to nie było to czego szukała Lydia. Oczy zaświeciły się jej dopiero, gdy zobaczyła suknie ślubne. Od razu zakochała się w pięknej długiej sukni z odkrytym ramieniem. Sukienka zdobiona była koronkowymi detalami. Kosztowała prawie 3 tys. funtów.
Właściciel sklepu był zaniepokojony wyborem Lydii. Powiedział jej, że będzie wyglądała bardziej strojnie niż panna młoda. Lydia dała mu do zrozumienia, że właśnie o to chodzi. Powiedziała, że to nie jest typowa suknia dla mamy pana młodego, ale i tak ją kupi.
Panna młoda załamała się, gdy zobaczyła sukienkę teściowej. W komentarzach, które można przeczytać na Facebooku, internauci wyrażali oburzenie z powodu wyboru sukni. Pisali, że to przerażające, że teściowe posuwają się do takich rzeczy, żeby zepsuć wesele swoich dzieci.
Jedna z osób zasugerowała, że każdy z gości powinien mieć w ręku kieliszek czerwonego wina, żeby móc ''przypadkiem'' oblać suknię teściowej i tym samym zmusić ją do przebrania się.
Wszyscy byli zgodni, że Lydia zachowała się bardzo niestosownie. Co sądzicie o tej sukni?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl