Trwa ładowanie...

Pocałowała nieznajomego w barze. 22-latka gorzko tego pożałowała

Avatar placeholder
Aleksandra Zaborowska 30.06.2024 09:12
Pocałunek z obcym mężczyzną zniszczył jej wielki dzień. 22-latka przestrzega przed chorobą
Pocałunek z obcym mężczyzną zniszczył jej wielki dzień. 22-latka przestrzega przed chorobą (Facebook)

22-letnia studentka trafiła do szpitala z powodu choroby, którą zaraziła się przez pocałunek z nowopoznanym w barze mężczyzną. Dziś przestrzega innych przed przypadkowymi znajomościami, które mogą skutkować licznymi chorobami.

spis treści

1. Infekcja po niewinnym pocałunku

22-letnia Brytyjka Neve McRavey świętowała zakończenie egzaminów końcowych ze swoimi przyjaciółmi. Podczas zabawy w jednym z barów, poznała młodego mężczyznę, z którym wymieniła pocałunek podczas tańca.

Następnego dnia McRavey obudziła się z bólem gardła, który zrzuciła na karb przeziębienia lub potencjalnego zapalenia migdałków. Dopiero gdy jej objawy zaczęły szybko się pogarszać, do momentu, w którym prawie "dławiła się własną śliną", a jej gardło wyczuwalnie i boleśnie spuchło, udała się więc do lekarza, który zalecił jej leczenie antybiotykami.

Zobacz film: "Dlaczego czujemy pożądanie?"

Terapia jednak nie zadziałała i już wkrótce studentka trafiła do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niej mononukleozę zakaźną i podłączono pod kroplówkę. Rozgoryczona Brytyjka opowiada teraz, że infekcja zrujnowała jej zakończenie szkoły, które odbyło się w środę 26 czerwca. Przestrzega też innych przed przygodnymi znajomościami na imprezach, które mogą być źródłem licznych infekcji - także tych o znacznie groźniejszym przebiegu.

- Minęły już ponad trzy tygodnie, a ja spędziłam prawie miesiąc swojego życia przykuta do łóżka w szpitalu. Tylko dlatego, że pocałowałam kogoś w barze”– wyznała Neve redakcji "The Sun".

2. Mononukleoza – pierwsze objawy

Mononukleoza, nazywana także gorączką gruczołową lub "chorobą pocałunków", przenosi się głównie przez ślinę lub inne wydzieliny – rzadko jednak drogą kropelkową.

Osoby zakażone mogą odczuwać zmęczenie i osłabienie, narzekać na ból głowy, gardła lub mięśni. Po około 7-14 dniach ujawniają się charakterystyczne objawy mononukleozy takie jak: gorączka osiągająca nawet 38,5-40 stopni Celsjusza, która może utrzymywać się do 2-3 tygodni i nasilać głównie po południu oraz wieczorem, zapalenie gardła, któremu towarzyszą powiększone migdałki pokryte grubą warstwą biało-szarego nalotu, * powiększenie i bolesność węzłów chłonnych.

Zarazić się można głównie od osoby chorej, ale również od ozdrowieńca, który może jest nosicielem wirusa nawet do 18 miesięcy od zachorowania, dlatego przy mononukleozie często wprowadza się długą, częściową kwarantannę.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze