Walka o spadek po Krzysztofie Krawczyku trwa. Okazuje się, że są dwa testamenty
Na sali sądowej w Zgierzu odbył się spór o spadek po Krzysztofie Krawczyku między wdową Ewą Krawczyk, a jedynym synem piosenkarza. Czy między stronami dojdzie do porozumienia? Czy Krzysztof Krawczyk Junior otrzyma część spadku?
1. Spadek po Krzysztofie Krawczyku
Ostatnio na świeczniku jest temat relacji żony niedawno zmarłego Krzysztofa Krawczyka z jego synem Krzysztofem juniorem. Oboje walczą o spadek po piosenkarzu w sądzie. Jak się okazało Krawczyk napisał dwa testamenty, jeden w 2002, a drugi w 2020, więc sąd ma do podjęcia trudną decyzję.
Według informacji jakimi dysponuje "Uwaga" TVN, w pierwszej wersji testamentu połowa majątku została zapisana synowi Krawczyka, jednak jego treść miała zostać zmieniona we wrześniu zeszłego roku. Jak zeznała Ewa Krawczyk przed sądem, z obu wersji testamentu wynika, że ona dziedziczy wszystko po zmarłym mężu.
Bardziej szczegółowo na ten temat wypowiedział się w "Dzień Dobry" TVN Tomasz Patyra, dziennikarz "Uwaga" TVN.
Dziennikarz m.in. powiedział, że dysponuje nagraną rozmową Krawczyka Juniora z Ewą Krawczyk, którą syn Krawczyka mu przekazał. Z nagrania jednoznacznie wynika, że żona piosenkarza postawiła Krzysztofowi Juniorowi ultimatum, że albo zrezygnuje z walki o spadek albo nie dostanie nic.
"Pointą tej rozmowy było wypowiedziane przez nią zdanie: Albo będziesz się pier****ł z panią mecenas, albo się ze mną dogadasz" - powiedział w Dzień Dobry TVN Patyra.
2. Junior nie zgadza się na ugodę
Syn Krawczyka nie zgodził się na ugodę i nie zrezygnował z pomocy prawników. W rozmowie z "Faktem" podkreślił, że zależy mu bardziej na prawdzie niż na spadku.
"Chcę tylko żeby prawda wyszła na jaw. Ja się niczego nie boję, bo niczego nie oczekiwałem. Tylko teraz zostałem sam, nie ma mamy, nie ma taty. Przedtem miałem chociaż świadomość że tata jest" - powiedział w rozmowie z "Faktem" Krzysztof Krawczyk Junior.
Syn Krawczyka zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi po wypadku samochodowym z 1988 roku, który spowodował Krzysztof Krawczyk. 47-letni Krzysztof Igor Krawczyk jest niepełnosprawny i stale niezdolny do pracy.
Jak powiedziała w rozmowie z "Faktem" adwokatka Krzysztofa, Monika Kucaj-Zarzycka, w tej sytuacji należy mu się zachowek, czyli dwie trzecie z połowy majątku zmarłego ojca.
Ewa Krawczyk nie chciała skomentować sprawy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl