4 fakty na temat małżeństwa, o których nikt ci nie powiedział
Większość bajek kończy się słowami: „I żyli długo i szczęśliwie”. Wiemy jednak, że sakramentalne „tak” to dopiero początek nowej, wspólnej historii. Romantyzm towarzyszący ślubnej ceremonii prędzej czy później wygasa, a miejsce kolorowej bajki zastępuje momentami prawdziwy horror.
Chociaż wizja ta brzmi nieco ponuro, tkwi w niej prawdziwy sekret małżeństwa. To właśnie te najmniej romantyczne momenty w największym stopniu uczą nas wspólnego życia. Pozwalają dowiedzieć się wielu cennych rzeczy o sobie, swoim partnerze i naturze miłości. Oto kilka prostych prawd na temat związku idealnego w swej niedoskonałości.
1. Będziesz wątpić w słuszność wyboru
Kiedy poszukiwania wyśnionego partnera wieńczy ślubny kobierzec, a my jesteśmy szczęśliwi, że wreszcie udało nam się odnaleźć bratnią duszę, przychodzi moment, w którym uświadamiamy sobie fakt, iż partner nie jest w stanie uszczęśliwić nas w każdym momencie naszego życia. Może zdarzyć się, że zaczniemy się nawet zastanawiać, dlaczego tak szybko zdecydowaliśmy się na ślub, dlaczego nie jest tak, jak sobie wymarzyliśmy. A przecież – jest! Początkowo tak naprawdę nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, co oznacza stwierdzenie „na dobre i złe”. Codzienna rutyna może sprawić, że do naszego związku wkradnie się rozczarowanie, poczucie samotności, smutku i myśl – „to nie on”. Puszczone wodze fantazji małżeńskiej należy jednak okiełznać. Pamiętajmy, że małżeństwo nie jest celem – to podróż naprzemiennie przeplatana silnymi emocjami i najzwyklejszą nudą. Może być ona frustrująca i trudna, jednak wypełniona najbardziej osobistymi uczuciami, znanymi tylko nam gestami i drobiazgami, a to cenniejsze niż najlepsza bajka.
2. Będziesz pracować nad sobą i związkiem ciężej niż ci się wydawało
Początkowo może się wydawać, że małżeństwo wymaga pewnych prostych kompromisów i cierpliwości, że wystarczy odrobina chęci, by zwalczyć irytujący dla partnera zwyczaj. Życie pokazuje, że nie jest to takie proste. Ślub nie może być przysłowiowym spoczęciem na laurach. Człowiek jest istotą niezwykle skomplikowaną, a naukę obcowania z nim porównać można do studiowania geografii. Za każdym razem, kiedy będziemy mieć wrażenie, że dostatecznie opanowaliśmy materiał, nagle może się okazać, że coś się zmieniło – doszło do tąpnięcia, lawiny czy huraganu. Wspólne życie zakłada ciągły rozwój, ciężką pracę nad sobą i nieustanne odkrywanie na nowo wybranka swojego serca.
3. Będziesz chodzić do łóżka wściekły
Chociaż przed ślubem możemy obiecywać sobie, że nigdy nie będziemy zasypiać dopóki nie wyjaśnimy sobie z partnerem złoszczącej nas niejasności, w sypialni może dochodzić do najróżniejszych scen ze łzami i najdziwniejszymi oskarżeniami włącznie. Osobom skonfliktowanym często zaleca się co prawda, by od razu starały się rozwiązać problem, jednak lepszym rozwiązaniem okazuje się odłożenie takiej rozmowy do rana. Prześpijmy się z tym, nabierzmy perspektywy. Przerwa w działaniu pozwoli nam dowiedzieć się, jakie właściwie emocje nami targają. Ból? Złość? Smutek? Pozwoli to także uświadomić sobie, co jest źródłem takiego stanu rzeczy, co z kolei wyposaży nas w odpowiednie argumenty potrzebne do spokojnej konwersacji.
4. Będziesz zmagać się z niedostatkiem seksu
Każdemu z nas zapewne znane jest nieco prześmiewcze stwierdzenie, że jednym z największych atutów małżeństwa jest fakt, że nie musimy martwić się o niedostateczną ilość seksu spowodowaną brakiem partnera. Życie weryfikuje jednak to przeświadczenie. Okazuje się, że naturalną częścią życia małżeńskiego są okresy, w których któraś ze stron po prostu nie ma ochoty na zbliżenie. Praca i codzienne domowe obowiązki mogą sprawić, że przez pewien czas sen okaże się ważniejszy. Zamiast myśleć nad tym, że przecież „powinien” być seks, zastanówmy się nad rytmem dnia i innymi potrzebami partnera. Czasem ważniejsze jest okazanie bliskości poprzez dotyk, pocałunek czy przytulenie.
Wszystkie te elementy składają się na dziwne piękno małżeństwa. To czas trudnych wyzwań i cennych lekcji, do których właściwie nie można się odpowiednio przygotować. Najważniejsza jest praktyka, która ubogaca życie dzielone z ukochaną osobą i sprawia, że miłość staje się głębsza i silniejsza.