Afrodyzjaki dla niej i dla niego. Co jeść, by poprawić nastrój i zwiększyć libido?
Słowo "afrodyzjak" słusznie kojarzy nam się z grecką boginią miłości - Afrodytą. Według mitów i legend to właśnie ona była najpiękniejszą boginią na świecie. Do dziś jest symbolem miłości, namiętności i płodności, a od jej imienia wzięła się nazwa "afrodyzjak". Jak naturalne afrodyzjaki działają na libido?
1. Czym są afrodyzjaki?
Zgodnie z definicją afrodyzjak to środek, który zwiększa libido (popęd płciowy). Nie pojawił się w naszej kulturze w ostatnich latach - już w starożytności nasi przodkowie przypisywali cechy pobudzenia seksualnego różnorodnym produktom.
Zaliczały się do nich, stosowane podczas ceremonii i rytuałów rozmaite napary, wywary, przyprawy, owoce czy warzywa. Wszystkie działały na swój sposób - część z nich wpływała na zmysł smaku i zapachu, a część pobudzała kształtem lub fakturą.
Były też takie produkty, które działały od wewnątrz, dostarczając do organizmu substancje stymulujące odczuwanie przez nas rozkoszy i zwiększające chęć na zbliżenie.
2. Afrodyzjaki - jak działają?
Mimo tego, że afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn mają taki sam cel, to poszczególne substancje w nieco inny sposób działają na każdą z płci. W przypadku kobiet mogą one wpływać np. na poprawę ukrwienia narządów miednicy mniejszej, zaś mężczyznom pomóc w osiągnięciu erekcji.
Niektóre afrodyzjaki w pozytywny sposób wpływają na funkcjonowanie układu nerwowego oraz układu sercowo-naczyniowego, co poprawia ukrwienie narządów płciowych i uwrażliwia strefy erogenne. Inne pobudzają krążenie krwi i rozgrzewają. Generalnie afrodyzjaki mają poprawiać nastrój, relaksować, zwiększać popęd seksualny.
Minerały takie jak: cynk (biorący udział w procesie wytwarzania testosteronu) oraz potas (uczestniczący np. w przekazywaniu impulsów nerwowo-mięśniowych) przy wsparciu asparaginy (kwas asparaginowy czy też kwas DAA), przyczyniają się do zwiększenia popędu.
Istotne w zwiększeniu libido jest także wydzielanie endorfin (hormonów szczęścia). Zdaniem ekspertów im więcej endorfin - tym wyższe tętno, które może wywołać reakcję zbliżoną do takiej, jaką kojarzymy z podniecenia seksualnego.
3. Co zatem warto włączyć do swojego menu?
3.1. Po pierwsze: warzywa
Warzywa są nie tylko źródłem wielu cennych witamin i minerałów, które wpływają pozytywnie na nasze zdrowie, ale są także bardzo pomocne w rozpalaniu namiętności.
Niepozorny seler, zarówno naciowy, jak i korzeniowy jest wręcz pożądany w diecie zwiększającej libido - ma bowiem argininę, która z kolei usprawnia proces przepływu krwi do narządów płciowych. Ta naturalna viagra korzystnie działa na kobiety i mężczyzn również dlatego, że zawiera cynk, potas i asparaginę.
Kolejnym warzywem rozpalającym namiętność jest burak - ma w sobie betainę (aminokwas), którą dodaje się do leków antydepresyjnych, a także bor – pierwiastek działający na wzrost aktywności hormonów płciowych.
Do diety warto włączyć również pomidory, marchewkę, dynię i szpinak, które dostarczają beta-karotenu wspierającego syntezę hormonów płciowych.
3.2. Po drugie: owoce
Wśród owocowych afrodyzjaków bardzo polecane jest awokado. Znajdująca się w nim witamina E pobudza wytwarzanie wielu hormonów, w tym kluczowych dla potencji - testosteronu, progesteronu i estrogenu.
Innym owocem przyczyniającym się do produkcji testosteronu jest granat. Te okryte grubą skórką owoce wielkości pomarańczy obfitują w przeciwutleniacze o działaniu prozdrowotnym. Dodatkowo usprawniają pracę serca i poprawiają krążenie. Według badań, regularnie spożywana szklanka świeżo wyciśniętego soku z granatów, poprawia nastrój i wpływa na większą ochotę na seks wśród kobiet.
Do zwiększenia podniecenia, szczególnie wśród mężczyzn, przyczynia się też arbuz. Jest to związane z zawartością cytruliny, podnoszącej poziom kwasów azotowych w organizmie i przyspieszeniem krążenia krwi.
Nie zapominajmy także o truskawkach, których smak i zapach pobudza nasze zmysły. Owoce te kojarzą się także ze zmysłowością. Zawierają cynk, który świetnie wpływa na poprawę libido u mężczyzn. Brzoskwinie z kolei oprócz tego, że pobudzają libido, zmniejszają też stres.
Na końcu jeszcze kilka słów o bananach zawierających związek chemiczny zwany bufoteniną, która polepsza nastrój i wzmaga apetyt partnerów na siebie wzajemnie. Najwięcej tego składnika mieści się bezpośrednio pod skórką, dlatego eksperci zalecają jedzenie łyżeczką owocu pozostałego na skórce po obraniu.
3.3. Po trzecie: przyprawy
Nie tylko owoce i warzywa wpływają na libido - aromatyczne przyprawy równie skutecznie mogą rozbudzić nasze zmysły. W tym kontekście najczęściej pojawia się papryczka chilli i pieprz cayenne - w obu zawarta jest kapsaicyna, która pobudza krążenie krwi. Co więcej, przyczynia się do produkcji hormonu szczęścia - endorfin.
Bazylia poprawia nastrój, dodaje sił witalnych i rozgrzewa krew. Kardamon i szafran rekomenduje się szczególnie kobietom, zaś imbir mężczyznom.
Zioła takie jak anyż, mięta, rozmaryn i gałka muszkatołowa mają olejki eteryczne o uspokajającym działaniu. Mniejsze napięcie to zaś większa ochota na seks między partnerami.
3.4. Po czwarte: czekolada
Jednym z popularniejszych, a przy tym jakże smacznym afrodyzjakiem, jest czekolada. Jedzenie czekolady przyczynia się do podniesienia poziomu serotoniny oraz endorfin.
3.5. Po piąte: orzechy
Orzechy włoskie cenione są za bogactwo kwasów z grupy omega-3, które podnoszą poziom dopaminy oraz argininy. Z tych dwóch związków tworzy się tlenek azotu, który zapewnia lepszy przepływ krwi. Systematyczne jedzenie orzechów poprawia ukrwienie narządów płciowych.
3.6. Po szóste: owoce morza
Owoce morza to także świetne afrodyzjaki. Najbardziej polecane z nich są ostrygi zawierające sporą dawkę cynku oraz kwasu asparaginowego (wpływają na wyższy poziom testosteronu i estrogenów). Mniej popularne, ale również polecane, są krewetki, małże oraz kawior.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl