Jak często powinniśmy uprawiać seks, by czuć się szczęśliwie? Dwa razy w tygodniu czy dwa razy w miesiącu?
Jak często powinniśmy uprawiać seks? Dwa razy w tygodniu, a może dwa razy w miesiącu? Czy od ilości stosunków zależy jakość naszego związku? Czy małżeństwa, które uprawiają seks trzy razy w tygodniu są szczęśliwsze od par, które są aktywne seksualnie kilka razy w przeciągu pół roku? Czy ktoś ośmielił się przeprowadzić takie badanie? Tak. I my już znamy wyniki.
1. Jak często powinniśmy uprawiać seks
Być może część z was zadaje sobie pytanie, ile razy w ciągu tygodnia powinno się uprawiać seks? I czy wiek ma znaczenie w naszym życiu intymnym? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć specjaliści z amerykańskiego Instytutu Kinsey.
Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że od momentu inicjacji do 30. roku życia częstotliwość kontaktów seksualnych rośnie. Po trzydziestce zaczyna spadać.
Osoby między 18. a 29. rokiem życia odbywają około 112 stosunków seksualnych rocznie. W ciągu tygodnia są aktywne co najmniej dwa razy. Tymczasem 30 -39–latkowie kochają się mniej więcej 86 razy w ciągu roku, czyli raz w tygodniu. Osoby od 40. do 49. roku życia uprawiają seks około 69 razy w ciągu roku. Są to jednak uśrednione wyniki dla różnych grup wiekowych.
Naukowcy nie mają także wątpliwości, że małżeństwo pozytywnie wpływa na częstotliwość stosunków seksualnych. 34 proc. małżeństw jest aktywnych seksualnie 2-3 razy w tygodniu. 45 proc. raz w miesiącu, 13 proc. tylko kilka razy w roku.
Czy jednak ilość stosunków seksualnych wpływa na jakość związku? Nie. Pary, które uprawiają seks raz w miesiącu, są tak samo szczęśliwe, jak te, które uprawiają seks raz na tydzień.
W związku z tym nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie "jak często powinniśmy się kochać, by być szczęśliwym". Zdaniem naukowców pary powinny uprawiać seks tak często, jak tego potrzebują, mają na to ochotę.
W przeciwnym razie w związku zacznie brakować bliskości, pojawi się gniew, frustracja. Wszystko to prowadzi często do niewierności, a one - do rozwodu. Zdaniem badaczy, ryzyko to zwrasta w związkach, które uprawiają seks rzadziej niż 10 razy w roku.
Sprawdź koniecznie:
2. Skutki nieregularnego seksu
Warto więc zadbać o regularny seks, tym bardziej, że z innych badań wynika, że nieregularne jego uprawianie może nieść ze sobą kilka niebezpiecznych konsekwencji zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego.
2.1. Niepokój
Eksperci twierdzą, że osobom, które nie uprawiają regularnego seksu częściej niż innym towarzyszą takie uczucia, jak niepokój i rozdrażnienie. Ponadto słabo radzą sobie w stresujących sytuacjach i wolniej podejmują ważne decyzje wymagające szybkiej reakcji. Nie mają wystarczająco dużo pewności siebie, aby zabrać głos w debacie czy wystąpić przed dużą grupą ludzi.
Jak to możliwe? W trakcie seksu mózg produkuje takie substancje, jak oksytocyna i endorfina, które właśnie one odpowiadają za dobre samopoczucie.
David Weeks z Royal Edinburgh Hospital przeprowadził eksperyment, w którym udowodnił, że osoby uprawiające seks trzy lub więcej razy w tygodniu wyglądają o 10 lat młodziej niże osoby, które robiły to znacznie rzadziej.
2.2. Osłabiona odporność
Może cię to zaskoczyć, ale osoby uprawiające regularnie seks – raz lub dwa razy tygodniowo – mają znacznie wyższą odporność organizmu. Rzadziej niż inni łapią infekcje, takie jak katar czy grypa.
Badacze z Wilkes University wyjaśniają, że to wszystko za sprawą przeciwciał, które są barierą ochronną. Jeśli uprawiasz seks regularnie, twój organizm wytwarza ich o 30 proc. więcej. Badania opublikowane w „New England Journal of Medicine” dowodzą, że osoby uprawiające seks regularnie żyją dłużej i rzadziej mają problemy z krążeniem.
2.3. Brak pewności siebie
Jeśli jesteś w stałym związku, w którym nie uprawiasz regularnie seksu, z czasem zaczną dopadać cię huśtawki nastrojów. Możesz stracić pewność siebie, poczucie bliskości i bezpieczeństwa, które powinien dawać ci partner.
Jeżeli nadal pragniesz budować silne relacje z partnerem, możesz zacząć pracę nad związkiem, iść do psychoterapeuty, seksuologa. Jest wiele innych form okazywania sobie uczuć, np. trzymanie się za rękę, wzajemne komplementowanie – zacznij od tego.
Osoby nieuprawiające regularnie seksu mogą mieć również problemy z zasypianiem. Laura Berman, dyrektor Berman Center for Women’s Sexual Health, potwierdza, że endorfiny uwalniane podczas seksu ułatwiają zasypianie i sprawiają, że sen jest znacznie zdrowszy.
2.4. Depresja u kobiet
Kobiety, które nie uprawiają seksu, częściej są przygnębione, zmęczone i mają większą skłonność do depresji.
Wpływ na dobre samopoczucie kobiet wywierają takie substancje, jak serotonina, melatonina oraz oksytocyna – wszystkie znajdują się w spermie.
Nieregularny seks wpływa również na zdrowie mężczyzn – osłabia ich poczucie własnej wartości, męskości i zaburza równowagę emocjonalną. Panowie, którzy nie uprawiają seksu – podobnie jak panie – popadają w stany depresyjne. Długotrwała abstynencja może prowadzić do powstania bariery psychicznej trudnej do pokonania w nowych sytuacjach intymnych.
Jednak wraz ze zmniejszoną częstotliwością kontaktów seksualnych spada ryzyko ewentualnych infekcji miejsc intymnych, a także zakażeń układu moczowego. Najwięcej, bo aż 80 proc. tej infekcji występuje zazwyczaj w ciągu 24 godzin po stosunku. Mniejsze ryzyko infekcji intymnych to jedyny pozytywny wpływ małej ilości seksu na zdrowie.