Kohabitacja - charakterystyka, powszechność, prawa osób żyjących w konkubinacie, prawo rodzinne
Do wspólnego podążania przez życie nie są potrzebne deklaracje składane przed księdzem czy urzędnikiem stanu cywilnego, wystarczy miłość i wzajemny szacunek. Dopóki relacja układa się dobrze konkubenci chwalą sobie wolność i brak jakiegokolwiek przymusu. Niestety, gdy pojawiają się problemy okazuje się, że prawna sytuacja partnerów pozostawia wiele do życzenia. Co to jest kohabitacja? Co jest lepszym rozwiązaniem – małżeństwo czy konkubinat?
1. Co to jest kohabitacja
Kohabitacja czyli inaczej konkubinat to nieformalny związek dwóch osób. Pojęcie to stworzyli socjologowie. „Życie na kocią łapę”, jak potocznie określa się związek kohabitancki, stanowi alternatywę dla instytucji małżeństwa, która z różnych powodów nie jest przez niektórych akceptowana. Kohabitacja nie jest w żaden sposób regulowana przez prawo, dlatego żyć w ten sposób może każdy, zarówno osoby hetero jak i homoseksualne. Kohabitacja ma swoje wady i zalety. Z jednej strony, związek zachowuje nieformalny charakter, a wolność osobista partnerów nie jest niczym ograniczona. Z drugiej jednak, pary żyjące w kohabitacji pozbawione są wielu przywilejów zarezerwowanych dla relacji usankcjonowanych przez prawo, takich jak wspólność majątku czy możliwość dziedziczenia.
Kohabitacja nie należy mylić z przedłużającym się okresem narzeczeństwa. Para zwykle dawno przekroczyła już magiczny punkt, w którym mężczyzna powinien się oświadczyć. Związek kohabitancki to świadomy wybór życia we dwoje bez zobowiązań i planów na przyszłość.
Związek kohabitancki ma wszystkie cechy związku małżeńskiego, z tą różnicą, że partnerzy nie zawarli ślubu. Oznacza to, że konkubenci mieszkają razem i łączą ich więzi: psychiczna, ekonomiczna i fizyczna, ale z prawnego punktu widzenia nie tworzą związku. Nie określa się jednak mianem konkubinatu związku, w którym brak jest tych więzi oraz partnerów, którzy nie stanowią wspólnoty gospodarczej (nie mieszkają razem). W Polsce nie ma obowiązku rejestrowania związków o charakterze konkubinatu.
Jest wiele możliwych przyczyn życia w kohabitacji. Zdarza się, że partnerzy nie decydują się na małżeństwo ze względu na niechęć do tej instytucji, brak przekonania co do potrzeby formalizowania związku lub inne przekonania ideologiczne lub religijne. W związku kohabitanckim często żyją również osoby, które z różnych względów nie mogą się pobrać, np. z prawnego punktu widzenia są w formalnym związku z inną osobą, z którą nie mają rozwodu.
2. Czy kohabitacja jest zjawiskiem powszechnym
Potocznie słowo „konkubinat” ma zabarwienie pejoratywne. Ludziom zazwyczaj kojarzy się z tzw. związkiem zrekonstruowanym, czyli takim, kiedy konkubent lub konkubina są osobami owdowiałymi lub po rozwodzie. Socjologowie na określenie konkubinatu stosują słowo „kohabitacja”. Konkubinat stanowi naturalny związek kobiety i mężczyzny, którzy żyją jak mąż i żona, ale nie decydują się na zawarcie związku małżeńskiego.
Ze względu na brak rejestracji cywilnej bądź religijnego usankcjonowania relacji mówi się, że konkubinat to związek nieformalny. Dlaczego ludzie nie chcą ślubu? Powodów może być wiele, np. rozczarowania po wcześniejszych nieudanych związkach, chęć uniknięcia zobowiązań, obawa przed ograniczeniem wolności osobistej, moda na partnerstwo, brak funduszy na ślub, ograniczenia prawne (brak rozwodu), różnice kulturowe czy religijne partnerów itp.
Związek nieformalny, inaczej zwany wolnym, wydaje się, szczególnie w percepcji osób młodych (między 26. a 32. rokiem życia), lepszą alternatywą niż małżeństwo. Związek małżeński to przecież jakiś archaizm czy relikt przeszłości, dobry dla starszych pokoleń, ale nie dla ludzi XXI wieku. Osoby, które decydują się żyć w kohabitacji, mieszkają razem, pozostają we wspólnym stałym pożyciu seksualnym, nierzadko mają dzieci, utrzymują więź fizyczną, psychiczną i gospodarczą.
Czy zatem konkubinat niczym się nie różni od małżeństwa, oprócz tego, że nie ma się przysłowiowego „papierka z Urzędu Stanu Cywilnego”? Związek kohabitancki nie jest gorszy ani lepszy od małżeństwa. To po prostu inny charakter związku między kochającymi się ludźmi. To kwestia wyboru, na jakich zasadach będzie tworzona i budowana relacja. Obecnie konkubinat staje cię coraz bardziej rozpowszechniony, np. w krajach skandynawskich czy Beneluxu.
3. Jakie prawa mają osoby żyjące w związku kohabitanckim
Poza fazą ostrego zakochania, która charakteryzuje większość związków, konkubinat przechodzi przez inne etapy budowania partnerstwa niż małżeństwo. O ile związek kohabitancki i małżeński na pierwszy rzut oka w niczym się nie różnią, o tyle ten pierwszy spotyka się często z problemami natury prawnej. Jakie są podobieństwa, a jakie różnice między związkiem konkubenckim i małżeństwem?
Prawo traktuje osoby, które żyją bez ślubu, jakby były sobie zupełnie obce. W Polsce nie ma aktualnie możliwości zarejestrowania konkubinatu. Między konkubentami nie powstaje wspólnota majątkowa, tzn., że ich zarobki to prywatne pieniądze każdego z partnerów, a sprzęty domowe, chociaż używane wspólnie, należą do tego, kto je kupił. Jeżeli konkubenci zdecydują się na kupno wspólnego mieszkania, powinni sporządzić akt notarialny, w którym zostanie zapisane, jaka część lokum należy do każdego z nich.
Wówczas partnerzy mogą zawsze dokonać podziału majątku, będącego ich współwłasnością. Różnica między małżeństwem a konkubinatem dotyczy też kwestii dziedziczenia. Małżonek dziedziczy po współmałżonku na mocy ustawy, czyli nawet w przypadku braku testamentu. Konkubentów nie obejmują przepisy prawa spadkowego, chyba że podstawą roszczeń są zapisy testamentowe. Jeżeli np. konkubent nie uwzględni w testamencie swoich dzieci, to konkubina będzie musiała zapłacić im tzw. zachowek.
4. Kohabitacja a prawo rodzinne
Na konkubentach nie ciąży też obowiązek wzajemnej pomocy materialnej ani w trakcie trwania związku, ani po jego rozpadzie. Natomiast dzieci, które urodziły się ze związku nieformalnego mają takie same prawa, jak dzieci z małżeństwa. Co to znaczy? To znaczy, że jeżeli mężczyzna uzna ojcostwo dziecka przed kierownikiem USC lub sądem opiekuńczym, to w przypadku zerwania konkubinatu jest zobowiązany do płacenia alimentów na rzecz dziecka, na partnerkę jednak już nie. Inne ograniczenie konkubinatu dotyczy niemożności zaadoptowania dziecka czy wspólnego sprawowania funkcji opiekuna.
Natomiast w świetle prawa karnego konkubenci są traktowani na równi z małżonkami, co oznacza, że mogą odmówić zeznań w postępowaniu przeciwko partnerowi. Współwłasność majątkowa między konkubentami może powstać na zasadach prawa cywilnego. Zawierają oni wówczas tzw. umowy konkubenckie, które regulują wzajemne obowiązki partnerów o charakterze finansowym i niefinansowym.
Mogą mieć one formę np. umowy darowizny czy umowy spółki. To, czy chce się tworzyć związek partnerski w małżeństwie, czy w konkubinacie, zależy tylko od dwojga kochających się ludzi. To ich indywidualna decyzja. Nierzadko dzieje się jednak tak, że ze względu na różne utrudnienia natury prawnej, ale również osobistą gotowość do zawarcia małżeństwa, pary pozostające w związkach nieformalnych decydują się na ich legalizację.