Najgorsza pozycja seksualna. Szczególnie panowie powinni unikać
Badacze z kilku ośrodków naukowych na świecie przeprowadzili badania, z których wynika, że niektóre pozycje seksualne są szczególnie niebezpieczne i wiążą się z urazami penisa. Na które pozycje powinniśmy uważać?
1. Najgorsze pozycje w łóżku
Wyniki analiz przeprowadzonych przez zespół badaczy z kilku uniwersytetów w południowo-wschodniej Brazylii, zostały opublikowane w czasopiśmie "Advances in Urology" i rzucają nowe światło na temat kontuzji związanych z różnymi pozycjami seksualnymi. Przeprowadzone badania dostarczają nie tylko istotnych informacji medycznych, ale również mogą być przestrogą dla par eksperymentujących w sypialni.
Złamanie prącia, choć rzadkie, jest urazem budzącym duży niepokój zarówno wśród mężczyzn, jak i w środowisku medycznym. Zebrane dane wskazują, że najczęściej do złamania penisa dochodzi podczas stosunku w pozycji na jeźdźca, czyli w sytuacji, gdy kobieta znajduje się na górze.
W analizie z 44 pacjentów zgłaszających się z podejrzeniem złamania, aż 14 mężczyzn uległo kontuzji właśnie w tej pozycji. Nie oznacza to jednak, że inne pozycje są całkowicie bezpieczne. Osiem przypadków złamania miało miejsce w pozycji "na pieska", czyli gdy kobieta klęczy na czworaka, a partner jest za nią, a sześć w pozycji misjonarskiej, która uważana jest za jedną z najbardziej klasycznych i ulubionych.
Co ciekawe, kolejne badania opublikowane w "Journal of Impotence Research", przedstawiły nieco inne wyniki. W tej analizie, bazującej na danych 90 pacjentów z Wielkiej Brytanii, to właśnie pozycja "na pieska" okazała się najgroźniejsza, odpowiadając za 41 proc. przypadków złamania prącia. Na drugim miejscu znalazła się pozycja misjonarska, a dopiero na trzecim pozycja, w której kobieta jest na górze.
Tego rodzaju różnice w wynikach mogą wynikać z różnych stylów życia i preferencji seksualnych w poszczególnych krajach, ale niezależnie od tego, jakie pozycje są preferowane, badania wskazują na to, że do złamań penisa najczęściej dochodzi podczas intensywnej aktywności seksualnej.
2. Ulubione pozycje, ale grożą urazami
Co ciekawe, statystyki dotyczące popularności pozycji seksualnych różnią się w zależności od kraju. W Wielkiej Brytanii, jak wynika z innych badań, pozycja "na pieska" cieszy się największą popularnością. W Polsce, jak pokazuje raport dotyczący seksualności Polek, to pozycja misjonarska wciąż pozostaje najczęściej wybierana przez pary.
W tym samym badaniu wykazano również, że aż 78 proc. Polek deklaruje aktywność seksualną, a ponad połowa badanych przyznaje, że uprawia seks co najmniej kilka razy w tygodniu. Co więcej, coraz więcej kobiet otwarcie przyznaje się do korzystania z wibratorów – 56 proc. ankietowanych kobiet potwierdziło ich użycie, a co piąta z nich robi to codziennie.
Niemniej jednak, pomimo rosnącej otwartości na temat seksu i coraz większej aktywności seksualnej, nie wszystkie Polki są w pełni zadowolone z jakości swojego życia intymnego. Badania wskazują, że liczba kobiet, które regularnie osiągają orgazm, spadła w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Podczas gdy na początku lat 90. jedna trzecia kobiet twierdziła, że zawsze ma orgazm, obecnie liczba ta wynosi mniej niż jedną czwartą. Seksuolodzy zwracają uwagę, że to zjawisko może świadczyć o tym, że mężczyźni nie nadążają za rosnącymi potrzebami seksualnymi swoich partnerek.
Innym ciekawym aspektem tego zagadnienia jest fakt, że brakuje badań dotyczących kontuzji, jakie mogą wystąpić u kobiet podczas seksu. Choć złamanie penisa jest znanym zjawiskiem w medycynie, to nie ma wystarczających danych na temat tego, jakie urazy mogą dotykać kobiet podczas stosunku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl