Nowe przepisy: nie płacisz alimentów? Idziesz do więzienia
Dziś wchodzą w życie nowe przepisy regulujące obowiązek płacenia alimentów na dziecko. Dla rodziców, których dotyka temat, to prawdziwa rewolucja, która w końcu może pomóc zabezpieczyć przyszłość finansową dziecka. Co się zmieni?
1. Nie płacisz przez 3 miesiące? Idziesz do więzienia
Do tej pory w przepisach funkcjonował niejasny zapis dotyczący tzw. uporczywego uchylania się od płacenia alimentów. Nie określono jednak, co oznacza słowo uporczywe – pół roku, rok? Teraz sytuacja stała się klarowna: jeśli nie płacisz alimentów przez 3 miesiące, możesz trafić za kratki na rok.
Z kolei dwa lata pozbawienia wolności będą grozić tym, którzy uchylając się od obowiązków płacenia alimentów, będą narażać najbliższą osobę na brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb. Teraz, dzięki jasnym przepisom łatwiej będzie egzekwować regularność alimentów. Urzędnicy mają też nadzieję na skuteczniejsze ściąganie alimentów z osób, które uporczywie tego unikają. Według szacunków w Polsce aż milion dzieci jest skazanych na brak alimentów, mimo narzucenia ich przez wyrok sądu.
2. Fundusz alimentacyjny? Fikcja
A co z funduszem alimentacyjnym, który ma wspomagać dzieci unikających płacenia alimentów rodziców? W świetle obecnych przepisów jego funkcjonowanie jest kuriozalne. Jeśli dochód na osobę w rodzinie przekracza 725 miesięcznie, to pieniądze z funduszu nie zostaną wypłacone. Obecnie jednak minimalna płaca to 1459 zł netto. Jeśli więc samotna matka wychowuje dziecko, to ich miesięczny dochód o 9 zł przekracza próg funduszu alimentacyjnego.
Zobacz także:
3. Migasz się od płacenia? Przypilnuje cię dozór elektroniczny
Do tej pory powszechne były praktyki unikania płacenia alimentów, przez zatajanie prawdziwych dochodów czy pracę na czarno. Teraz wprowadzono dozór elektroniczny. Na czym ma on polegać? Każda osoba, na którą został nałożony obowiązek alimentacyjny będzie musiała rozpisywać swój plan dnia, który będzie porównywany z odczytami urządzenia. Nowe przepisy nie zmienią jednak mentalności pracodawców, którzy na prośbę pracowników często godzą się na ukrywanie ich realnych dochodów czy wypłacanie nadgodzin i premii pod stołem.
Przeczytaj koniecznie:
Za zmianą przepisów powinno iść więc także uświadamianie społeczeństwa. Alimenty to nie wymysł rodzica, pod którego opieką zostają dzieci. To środki, dzięki którym dziecko będzie miało jedzenie, ubrania, zajęcia pozalekcyjne i wakacje. Czy nowe przepisy zmienią sytuację dzieci i samotnych rodziców? Miejmy taką nadzieję.