Orgazm chroni przed rakiem prostaty
Zapewne dla wielu panów to będzie najprzyjemniejsze zalecenie medyczne, jakie mogą usłyszeć. Od dawna wiadomo, że seks pozytywnie wpływa na zdrowie. Teraz naukowcy podają konkrety: u mężczyzn, którzy przeżywają więcej niż 21 orgazmów w miesiącu, ryzyko zachorowania na raka prostaty spada o 22 proc., w porównaniu do ich rówieśników, którzy kochają się rzadziej.
W tym artykule:
Kochaj się na zdrowie!
Dlaczego warto kochać się codziennie? Seks pozytywnie wpływa nie tylko na naszą psychikę, ale i zdrowie. Po pierwsze wzmacnia odporność, chroni serce przed chorobami i zapewnia spokojny sen. Ponadto podczas miłosnych igraszek wydziela się hormon długowieczności tzw. DHEA. Ale do tych zalet dochodzi coś jeszcze: regularny seks pomaga ochronić mężczyzn przed zachorowaniem na raka prostaty.
Grono badaczy z Harvard Medical School we współpracy z Brigham and Women's Hospital ustalili, że częste orgazmy, minimum 21 razy w miesiącu, zmniejszają ryzyko raka prostaty aż o 22 proc.
Analizy trwały 18 lat. W tym czasie przebadano grupę niemal 32 tys. mężczyzn w różnym wieku, od 20 do 49 lat. Obserwowano zależność między ilością orgazmów, a zachorowaniem na nowotwór prostaty, przy czym nie było istotne, w jaki sposób mężczyzna osiągał wytrysk. Badanie było jednoznaczne: ci, którzy mieli częstsze ejakulacje, znacznie rzadziej zapadali na raka niż ich rówieśnicy, którzy przeżywali orgazm od 4 do 7 razy w ciągu miesiąca. W trakcie 18 lat badań na nowotwór prostaty zachorowało 4 tys. mężczyzn, z czego ok. 380 zmarło.
Przerost prostaty a rak
- Badanie miało charakter obserwacyjny, więc, z jednej strony, do jego wyników należy podchodzić ostrożnie, z drugiej jednak, ze względu na wyeliminowanie innych modyfikowalnych czynników ryzyka, są to wyniki bardzo obiecujące – mówi prof. Jennifer Rider z Harvard Medical School i Brigham and Women’s Hospital.
Jak podaje Krajowy Rejestr Nowotworów w ostatniej dekadzie liczba zachorowań na raka prostaty w Polsce, wzrosła dwukrotnie. Każdego roku ponad 9 tys. mężczyzn dowiaduje się, że jest chorych, a około 4 tys. umiera. Ryzyko śmierci wzrasta wraz z wiekiem – ponad 60 proc. zgonów następuje po 75. roku życia.