Sygnały świadczące o tym, że twoja praca jest toksyczna
Wykonywana praca oraz atmosfera wokół niej ma ogromny wpływ na życie człowieka. Jeżeli nie jesteś z niej zadowolony, przenosisz swoje nastawienie na inne obszary. Toksyczne miejsca pracy mogą też mieć wpływ na twoje zdrowie. Ciągły stres często prowadzi do wypalenia zawodowego, apatii, zmęczenia, a nawet do depresji. Jeżeli w swojej firmie zaobserwujesz choć jeden z poniższych problemów, najwyższy czas naprawić tę sytuację. Jeśli się nie uda – może czas zacząć rozglądać się za innym zajęciem. Oto najczęściej występujące symptomy świadczące o tym, że praca jest toksyczna.
1. Brak komunikacji
Czujesz, że żadne ważne, firmowe informacje do ciebie nie docierają? Koleżanki i koledzy przekazują je sobie szeptem, za zamkniętymi drzwiami? Wszechobecny brak komunikacji charakteryzuje najbardziej toksyczne miejsca pracy. Nie dostajesz żadnych komentarzy na temat swojej pracy, a jeśli już to negatywne, przykre i niekonstruktywne opinie? To także dobrze nie wróży. Szczególnie, jeśli wykonujesz pracę za dwie, trzy osoby, a i tak twoje zasługi przypisze sobie koleżanka lub szef. Czy brak uznania i docenienia twojej pracy nie jest wystarczającym powodem, by odejść?
2. Wszyscy mają złe nastawienie
Jeśli rano budzisz się i nie chce ci się iść do pracy, a jedyne co spotyka cię po przyjściu to marudząca koleżanka, może się okazać, że jesteś uwięziony w nieprzyjaznym środowisku. W takim biurze nie ma entuzjazmu, a nikomu nie chce się wykonywać kolejnych zadań. Nigdy nie doświadczysz też uśmiechu współpracowników i dobrego słowa od szefa. Od razu powinna cię zaalarmować częsta rotacja pracowników, którzy nie chcąc pracować w takim miejscu, tylko zwyczajnie uciekają.
3. „Nikt cię tu nie trzyma”
Jeśli kiedykolwiek usłyszałeś od swojego szefa zdanie typu: „ciesz się, że masz pracę” albo „nikt cię tu na siłę nie trzyma, są inne osoby na twoje stanowisko”, powinna zapalić ci się czerwona lampka. Do czego ma doprowadzić taka taktyka? Ma cię zniechęcić do dochodzenia swoich praw, ubiegania się o podwyżkę, a nawet zastraszyć.
4. Bezkrólewie
Jeśli ani ty, ani twoi współpracownicy nie wiecie, co należy do waszych obowiązków, spotkania i zebrania są tylko stratą czasu, a w powszechnie panującym chaosie nic nie można załatwić, to znaczy, że firma nie jest zarządzana dobrze. W toksycznej pracy panuje zamieszanie, brak ustalonych terminów, brak koncentracji i motywacji. Jeśli nowo wprowadzone zasady i przepisy nic nie dały, szef nie interesuje się tym, co dzieje się w jego firmie, bierz nogi za pas – ta firma nie utrzyma się zbyt długo na rynku.
5. Szef despota
Taki typ szefa stara się zawsze kontrolować twój ruch, a ty tylko czekasz, aż doszuka się jakiegoś potknięcia i zrobi ci awanturę. Toksyczni szefowie sprawiają wrażenie, jakby słuchali swoich współpracowników i liczyli się z ich zdaniem, w rzeczywistości jednak to, co oni uważają, jest najwłaściwsze. Uwielbiają to, że mają władzę i umiejętnie ją wykorzystują. Na pewno nie doświadczysz też od nich chęci pomocy, a tym bardziej nie usłyszysz pochwały za dobrze wykonane zadanie. Jak jeszcze ich rozpoznasz? Choćby się waliło i paliło – zawsze muszą być na swoim stanowisku i tego samego oczekują od swoich podwładnych.
6. Codzienne tragedie
Jeśli twoje biuro podzieliło się na małe podgrupki, a ty czujesz, że wszyscy cię obgadują i śmieją się z ciebie, możesz popaść w paranoję. Toksycznych współpracowników możesz znaleźć najczęściej w kuchni, gdzie przekazują sobie szeptem najświeższe plotki i obgadują każdą osobę w firmie. Podburzają też innych do buntu i niezdrowego „wyścigu szczurów”. Jeśli w pracy panują konflikty, nieporozumienia i nepotyzm, a atmosfera jest tak gęsta, że można „powiesić siekierę” – wiesz, kto jest temu winien.
7. Czujesz, że coś „wisi w powietrzu”
Ledwo siadasz przy biurku i już czujesz, że coś jest nie tak? Jeśli masz przeczucie, że coś się dzieje, to faktycznie może być to prawda. Jeśli twój szef jest przygaszony i prosi, aby ukrywać złe informacje, to takie podejście przenosi się na innych, powodując niepewność, lęki i niedopowiedzenia. Jak rozpoznać u siebie, że popadamy w paranoję? Jeśli często budzimy się w nocy, śnimy o pracy, stale jesteśmy czujni, mamy spocone dłonie i szybsze bicie serca to znaczy, że dzieje się coś złego.
W zdrowej atmosferze i dobrze działającej firmie takie praktyki są niedopuszczalne. Nie podejmujmy jednak drastycznych kroków i nie zwalniajmy się następnego dnia, gdy zauważymy je w swoim biurze. Porozmawiaj ze współpracownikami i postarajcie się rozwiązać problemy i rozwiać niejasności. Pierwszym i najważniejszym krokiem powinno być jednak przyznanie, że naszej firmie daleko do ideału miejsca pracy przyjaznego pracownikom. Nie chowaj jednak głowy w piasek i zachęć innych do działania. W końcu w waszym wspólnym interesie jest to, aby codziennie przychodzić do biura z uśmiechem na twarzy.