Ten mężczyzna leczy zatkane zatoki... masturbacją, a doktorzy potwierdzają, że to działa!
W amerykańskim programie ''The Doctors'' mężczyzna o imieniu Skyler przyszedł podzielić się swoim spostrzeżeniem z telewidzami. Zauważył, że po przeżytym orgazmie odtyka mu się nos. Jego żona nie chciała mu wierzyć i kazała mu udowodnić skuteczność sposobu. Z pomocą ekspertów Skyler potwierdził, że ma rację – masturbacja rzeczywiście mu pomaga!
Mężczyzna przez zatkany nos ma ciągły problemy z zasypianiem, więc postanowił wziąć ''sprawy w swoje ręce'' (dosłownie!). Skyler cierpi z powodu ''nocnych alergii'', ale po ''sprawieniu sobie przyjemności'' jest w stanie spokojnie zasnąć. Przypadłość, na którą cierpi, nie jest bolesna, ale może prowadzić do innych poważniejszych chorób, co więcej, jest po prostu uciążliwa.
W programie ''The Doctors'' lekarze potwierdzili, że Skyler może mieć sporo racji, gdy ''próbuje sobie pomóc''. Wyjaśnili, że podczas orgazmu mięśnie w całym ciele kurczą się (w tym również te wewnątrz nosa) co może sprawić, że tymczasowo zmniejsza się ciśnienie zatokowe, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Co więcej, wymienili więcej pozytywnych stron tego przyjemnego zjawiska. Często przeżywany orgazm sprawia, że nasz system odpornościowy lepiej pracuje, pomaga wyleczyć się z bezsenności, zmniejsza stres, redukuje ból – a poza tym sprawia, że dłużej żyjemy.
Wytwarzane są również hormony takie jak serotonina, która jest substancją przeciwdepresyjną. Uwalnia się wraz z oksytocyną, która wzmaga spokojny sen. A do tego dochodzą również endorfiny, które odpowiadają za dobry nastrój.
Zobacz też:
Lekarze jednak mówią, że sposób proponowany przez Skylera to krótkotrwałe rozwiązanie, które pomoże mu w danej chwili zasnąć, jednak nie wyleczy go z przypadłości. Cóż, mężczyzna podzielił się swoim sposobem z telewidzami i udowodnił swojej żonie, która jest w 9 miesiącu ciąży, że masturbacja jest mu niezbędna do życia... Mimo że jego ukochana nie miała racji to i tak dostała darmowy materac, jako prezent pocieszenia, żeby nie musiała spać na kanapie, gdy jej mąż będzie się ''leczył''.