Superpamięci można się nauczyć
Są ludzie, którzy potrafią zapamiętać setki cyfr czy całe rozkłady jazdy pociągów bądź autobusów, są też tacy, którzy z pamięcią mają problemy i zapominają, czy zamknęli drzwi w chwili wyjęcia klucza. Przykłady tych pierwszych można od kilku odcinków oglądać w nowym programie The Brain. Genialny Umysł.
Przeczytaj także
1. Marta Kurzaja – niezawodna pomoc przy ustalaniu listy gości
Marta otrzymała zadanie, by zapamiętać poprawną kolejność stu nowożeńców. Miała na to tylko chwilę, następnie posadzono ją na fotelu i zasłonięto oczy. Kolejnym krokiem było odtworzenie listy nowożeńców w poprawnej kolejności. Efekt był zaskakujący, bez żadnego zająknięcia pani Marta zdała test celująco.
Na pytanie Cezarego Żaka o to, jak to zrobiła, odpowiedziała: - Nie mogę zdradzić całego sekretu, ale trzeba mieć dużą wyobraźnię.
Jak wyjaśnił obecny na sali ekspert Mateusz Gola: - Każdy, aby zapamiętać tak dużą liczbę osób, musi skorzystać z różnych technik wykorzystujących wyobraźnię i skojarzenia. Możemy to trenować, ale nie każdy może to doprowadzić do takiej perfekcji.
2. Grzegorz Cielak - chodzący GPS
Grzegorz Cieplak to 23-letni mieszkaniec Warszawy, który nie potrzebuje mapy, by dojechać z punku A do punku B. 278 linii oraz 1500 przystanków ma w jednym paluszku. Chcąc sprawdzić jego talent, twórcy programu ustawili w studiu 5 przystanków. Zadaniem Grzegorza było podanie konkretnych numerów linii autobusów i tramwajów, tak by połączyć te przystanki ze sobą i jak najszybciej pokonać tę trasę.
Talent uczestnika wprawił wszystkich w osłupienie, a najbardziej eksperta Mateusza Gola, który przyznał się, że ma ochotę włożyć go w skaner rezonansu magnetycznego i zobaczyć jak wielką ma tę część mózgu ( przyp. red: hipokamp).
Zobacz także
3. Jak to jest z tą superpamięcią?
Naukowcy z Uniwersytetu im. Radbouda w Nijmegen (Holandia) twierdzą, że superpamięć może mieć każdy, wystarczy zastosowanie technik mnemotechnicznych. Polegają one na uporządkowaniu i skatalogowaniu elementów według np. podobieństwa, skojarzenia, ułożenia rytmicznego czy zobrazowania.
Na samym początku badania przeprowadzono obrazowanie mózgu 23 mistrzom pamięci oraz 23 zwykłym osobom. Tym sposobem badacze chcieli się dowiedzieć, czy za superpamięcią stoi różnica w budowie mózgu. Okazało się, że to nie anatomia mózgu wpływa na zdolność do zapamiętywania, ale jest to sprawność komunikacji pomiędzy komórkami nerwowymi.
W dalszej części tego badania naukowcy sprawdzili, czy superpamięć można wyćwiczyć. W tym celu do kolejnego eksperymentu wzięto 51 ochotników, których pamięć była na „normalnym poziomie”. Badacze podzielili ich na 3 grupy. Pierwsza grupa brała udział w treningach pamięci krótkotrwałej, druga ćwiczyła stosowanie strategii zapamiętywania, trzecia nie robiła nic.
Strategiczny trening pamięci polegał na rozmieszczeniu słów w wymyślonej, dobrze znanej przestrzeni, a następnie przypomnienie ich na wyimaginowanej przechadzce. Pamięć sprawdzano poprzez liczbę zapamiętanych słów z listy, która zawierała ich 72. Przed i po treningu przeprowadzono obrazowanie mózgów u uczestników.
Uczestnicy, którzy brali udział w strategicznym treningu pamięci uzyskały najlepsze wyniki. Przed treningiem byli w stanie zapamiętać około 30 słów, po treningu 65. Struktura połączeń nerwowych okazała się podobna do tych zaobserwowanych u mistrzów pamięci.
Jak widać, każdy z nas przy dużej dawce samozaparcia i cierpliwości jest w poprawić swoją pamięć. Wystarczy tylko nie zapominać o ćwiczeniach.