Panika - przyczyny, objawy, leczenie
Panika to bardzo nieprzyjemne uczucie, które pojawia się nagle, bez konkretnej przyczyny. Napad paniki to doświadczenie ekstremalnej trwogi o swoje życie, to przerażenie manifestujące się w postaci szeregu objawów somatycznych. Często wymagają specjalistycznej pomocy ze strony psychoterapeuty lub psychologa. Nawracające napady lęku mogą utrudnić codzienne funkcjonowanie, dlatego nie warto bagatelizować objawów.
1. Czym są napady paniki
Napad lęku to reakcja obronna organizmu na nagle odczuwany stres. Bodźcem, wywołującym napad może być wszystko, nawet drobna myśl, niezwiązana z bieżącą sytuacją. Napad trwa od kilku minut do godziny. Pacjenci mają wtedy poczucie bardzo ciężkiej choroby, odczuwają strach przed śmiercią, domagają się natychmiastowej pomocy, wzywają pogotowie, mogą płakać.
Charakterystyczny jest lęk przed kolejnymi napadami, czyli tzw. lęk antycypacyjny. Chory może mieć poczucie nierealności otoczenia, odłączenia się od własnej osoby. Boi się utraty panowania nad sobą, choroby psychicznej.
Napadom towarzyszą często objawy somatyczne - choremu wydaje się, że coś go boli albo że czuje kołatanie w sercu, charakterystyczne dla zawału.
Do tej pory psychiatrzy nie doszli do konsensusu, czy panika jest odrębnym schorzeniem, czy raczej zespołem objawów towarzyszących zaburzeniom lękowym. We współczesnych klasyfikacjach chorób, np. ICD-10, panikę traktuje się jako zestaw symptomów nadwrażliwości lękowej i wegetatywnej. Napady paniki występują u około 9% populacji, a nawroty lęku panicznego o dużej intensywności dotyczą 1-2% całego społeczeństwa. Pierwszy atak paniki przypada na okres młodości (10-28 rok życia). Dwukrotnie częściej chorują kobiety niż mężczyźni.
2. Przyczyny występowania napadów paniki
Nie do końca wiadomo, co dokładnie powoduje ataki ani dlaczego w ogóle występują. Naukowcy podają, że istotne mogą być tutaj czynniki genetyczne, a nawet meteorologiczne (zmiany pogody za oknem, ciśnienia atmosferycznego, etc.). Bardzo często napady lękowe mają swoje podłoże w nadmiernie odczuwanym stresie albo traumatycznym przeżyciu z przeszłości (ciężka choroba, wypadek, trudny poród, mobbing w pracy czy wykorzystywanie seksualne).
Atak paniki często może towarzyszyć depresji, alkoholizmowi czy sezonowej chorobie afektywnej SAD, zwanej jesienną depresją.
3. Objawy napadów paniki
Napadowi panicznego lęku towarzyszą liczne objawy somatyczne (cielesne), często podobne do zaburzeń w funkcjonowaniu układu krążenia czy układu oddechowego. Nawet najdłuższa lista symptomów nie odda jednak tego, co przeżywa człowiek w stanie paniki.
Do typowych objawów paniki zalicza się:
- kołatanie serca, przyspieszone tętno
- pocenie się (zimne poty)
- duszność, brak tchu, problemy oddechowe
- hiperwentylacja – niekontrolowany płytki oddech, powodujący spadek ilości tlenu w mózgu
- ból w klatce piersiowej
- dreszcze lub nagłe uczucie gorąca
- uczucie dławienia się
- zawroty głowy, omdlewanie
- derealizacja lub depersonalizacja
- obawa przed utratą kontroli nad sobą
- obawa przed śmiercią
- drętwienie kończyn
- bladość skóry
- nudności lub nieprzyjemne doznania w jamie brzusznej
Większość objawów tak naprawdę dzieje się tylko w głowie chorego. Często wydaje mu się, że odczuwa objawy, które nie mają przełożenia na późniejszych badaniach lekarskich. Wówczas pacjent denerwuje się, że wyniki badań są prawidłowe, a lęk w nim narasta. Boi się, że lekarze coś przeoczyli albo że jest chory na coś wyjątkowo rzadkiego. W ten sposób wpada w błędne koło.
4. Jak przebiega atak paniki
Panika zaczyna się nagle, stopniowo narasta, by osiągnąć apogeum w czasie kilkunastu minut. Zwykle trwa do godziny. W okresie napadu paniki nie muszą wystąpić wszystkie powyższe symptomy. Po napadzie irracjonalny lęk zwykle się utrzymuje w postaci lęku typu agorafobii (lęk przed wyjściem z domu) i lęku antycypacyjnego, tzw. lęku przed lękiem (obawy, że atak paniki może się powtórzyć).
Panika stopniowo zyskuje coraz bardziej na sile, przez co chory zaczyna coraz bardziej izolować się od społeczeństwa w obawie przed chorobą i śmiercią. Taki stan, jeśli chory nie zostanie szybko skierowany na badania, może skończyć się zaburzeniami świadomości, paranojami, a nawet schizofrenią.
5. Leczenie ataków paniki
Pierwszym, najważniejszym krokiem, jest zgłoszenie się do psychologa, terapeuty lub psychiatry. Oznacza to, że chory pogodził się z faktem, iż jego objawy są ukryte w jego głowie, a nie są wyrazem choroby fizycznej.
Pomoc osobom cierpiącym na nawracające napady paniki musi być indywidualizowana i starannie przygotowana.
Najczęściej stosowane formy leczenia, to:
- leczenie farmakologiczne (objawowe) – stosuje się zwykle leki antydepresyjne, zwłaszcza z grupy SSRI i benzodiazepiny;
- psychoterapia – polega na dawaniu wsparcia, redukcji napięcia i próbie zrozumienia mechanizmu funkcjonowania lęku;
- terapia behawioralna – opiera się zwykle na desensytyzacji, czyli stopniowym odwrażliwianiu i przyzwyczajaniu pacjenta poprzez konfrontację z sytuacją, która nie stanowi bezpośredniego zagrożenia. Ponadto chory uczy się również technik relaksacji i kontroli oddechu.
Celem leczenia zespołu lęku napadowego jest obniżenie poziomu jego odczuwania, zmniejszenie częstości napadów, nauczenie pacjenta radzenia sobie z jego objawami i zrozumienia istoty choroby. Poza psychoterapią można stosować naukę technik relaksacyjnych, rozluźniania mięśni, odprężania, prawidłowego oddychania.
5.1. Ataki paniki a medycyna alternatywna
Z napadami lęku można poradzić sobie samodzielnie, ale wymaga to wyjątkowo silnej woli i przekonania o słuszności postawionej diagnozy (zaburzenie psychiczne, nie śmiertelna choroba). Medycyna wschodnia i alternatywna proponują przede wszystkim aromaterapię, np. kojące efekty daje olejek eteryczny z lawendy, bergamotki (działa przeciwbólowo i przeciwnapięciowo) i ylang ylang (łagodzi objawy depresji).
Inną opcją może być hipnoza i lecznicza moc wyobraźni. Ćwiczenia relaksacyjne i oddechowe wykorzystywane podczas medytacji lub jogi zmniejszają częstotliwość i intensywność dolegliwości. Rozluźnienie i uspokojenie przynosi też terapia ziołowa, np. picie naparu z tarczycy, kozłka lekarskiego lub melisy oraz zażywanie magnezu, który redukuje lęk i napięcie emocjonalne.
Medycyna wschodnia proponuje natomiast sztukę medytacji, jogę i trening mindfulness. Pozwala to maksymalnie skupić się na własnych emocjach i przeżyciach, a także uspokoić gonitwę myśli. Na początku może być to trudne, dlatego nie warto stawiać na długie sesje. Joga może trwać zaledwie 5-10 minut, a medytacja - nawet 2 lub 3. Ważny jest sam akt samodoświadczania. Czas ten stopniowo będzie się wydłużał wraz z naszym doświadczeniem.
6. Wpływ antydepresantów na ataki paniki
Według nowego badania prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Illinois w Chicago, opublikowanego w "Journal of Clinical Psychiatry", pacjenci biorący leki na depresję zgłaszają więcej efektów ubocznych, jeśli dodatkowo cierpią na zespół lęku napadowego. Badacze brali pod uwagę dane dotyczące 808 pacjentów z chroniczną depresją, którym podano antydepresanty jako część próby REVAMP (badanie oceniające skuteczność leków w psychoterapii). Wśród tych pacjentów, u 85 zdiagnozowano zespół lęku napadowego.
Spośród wszystkich uczestników badania, 88% zgłosiło przynajmniej jeden efekt uboczny podczas próby trwającej 12 tygodni. Badacze odkryli, że pacjenci z depresją i zespołem lęku napadowego objęci byli większym ryzykiem wystąpienia skutków ubocznych żołądkowo-jelitowych (47% do 32%), sercowych (26%. do 14%), neurologicznych (59% do 33%) oraz dotykających narządy płciowe (24% do 8%).
Zespół lęku napadowego występujący przy depresji nie został skojarzony z większym ryzykiem efektów wpływających na sen lub funkcjonowanie seksualne, w porównaniu z osobami chorującymi na samą depresję.