Biały związek - charakterystyka, kontrowersje, relacje między partnerami
Białe małżeństwo definiuje określoną relację między partnerami. Istnieją pary i małżeństwa, które nie korzystają z wszystkich uroków związku dwojga ludzi. Już podczas pierwszych randek obiecują sobie, że poczekają z seksem do ślubu albo nie będą go uprawiać wcale. Żyją pod jednym dachem jak brat z siostrą. Tak sprawdzają, czy to naprawdę jest miłość.
1. Czym jest białe małżeństwo?
Białe małżeństwa to takie, w którym małżonkowie świadomie decydują się na rezygnację z seksu. Niekiedy pary od samego początku postanawiają nigdy nie współżyć, w innych przypadkach decyzja ta przychodzi z czasem – po tym, jak małżonkowie rozpoczynają życie erotyczne, a często również po założeniu rodziny.
Związek bez seksu jest możliwy, jednak zarówno mąż, jak i żona muszą być przekonani co do słuszności tej decyzji. Jeśli rezygnacja z seksu jest postanowieniem tylko jednej ze stron, szanse na szczęście takiego związku są bardzo małe.
2. Rezygnacja z seksu w małżeństwie
To, co najczęściej skłania do podjęcia decyzji o rezygnacji z seksu w związku, to przekonania religijne współmałżonków. Nie jest to jednak do końca zgodne z oczekiwaniami Kościoła względem instytucji małżeństwa, której nadrzędnym celem jest posiadanie potomstwa.
Biały związek często jest wynikiem przekonania partnerów o grzeszności współżycia seksualnego, dlatego też małżonkowie postanawiają zrezygnować z seksu i żyć w czystości. Swoją decyzję traktują jako poświęcenie i dar dla Boga.
Oczywiście ma to sens jedynie w przypadku osób, które odczuwają pociąg seksualny do partnera (co w takich przypadkach bardzo rzadko się zdarza), gdyż w przeciwnym razie religijność jest jedynie usprawiedliwieniem dla decyzji w rzeczywistości podjętej z innych pobudek.
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Białe małżeństwa to w niektórych przypadkach efekt problemów natury seksualnej jednego lub obojga partnerów. Zdarza się, że partnerzy twierdzą, iż brak seksu w związku wynika z ich przekonań religijnych i daje im szansę na lepsze poznanie siebie nawzajem oraz na nawiązanie bliskiej więzi na poziomie emocjonalnym i intelektualnym, chociaż w rzeczywistości istnieją ukryte przyczyny tej decyzji.
W tej sytuacji decyzja często jest jednostronna, a związek bez seksu zostaje niejako narzucony partnerowi. Zmuszony do rezygnacji z seksu współmałżonek nie potrafi się przeciwstawić argumentacji o wyższości czystości nad współżyciem i konieczności służenia Bogu, nieświadomy, iż tak naprawdę jego partner kieruje się innymi powodami, np. jest aseksualny, ma inną orientację seksualną, miał złe doświadczenia w sferze seksu w przeszłości, co pozostawiło na nim piętno lub po prostu nie odczuwa popędu seksualnego w stosunku do osoby bliskiej.
3. Kontrowersje wokół białych związków
Białe małżeństwa i związki kojarzone są najczęściej z kontrowersją. Wielu z nas, słysząc o parach, które nie uprawiają seksu, zapyta: "Ale jak to? Po co się tak męczyć?".
Powodów, dla których pary nie współżyją, jest wiele. Jednym z nich jest fakt, że partner lub partnerka nie odpowiada tej drugiej osobie. W związkach występuje też problem z erekcją, obniżonym libido czy dyspareunią, czyli bólem odczuwanym podczas stosunku. Wstrzemięźliwość seksualna bardziej im odpowiada.
Pary decydują się na biały związek (nawet po ślubie) jeszcze z jednego powodu. Takie "umartwianie się" ma im pomóc w zbawieniu. Często są to też osoby, które stworzyły nowy związek po rozwodzie. Ze względu na wiarę, nie decydują się na uprawianie seksu z kimś, z kim nie są związani przysięgą małżeńską. Boją się konsekwencji, więc seks dla nich nie istnieje.
3.1. Zapytałam seksuologów, czy związek bez seksu jest możliwy
- Białe małżeństwa istniały właściwie od zawsze, nie jest to więc coś nowego. Stosunkowo nowe jest natomiast nasze rozumienie miłości jako romantycznej więzi zawierającej w sobie dużą dawkę erotyzmu. W związku z tym zmieniły się również oczekiwania dotyczące związku. O ile kiedyś seks bywał traktowany jako obowiązek współmałżonków, tak dzisiaj sytuacja, gdy zaczyna go brakować, staje się problematyczna. Obecnie małżeństwo po prostu kojarzy nam się z tym, że partnerzy posiadają stały dostęp do zasobu, jakim jest seks – mówi specjalnie dla WP abcZdrowie Karolina Piotrowska, seksuolog.
Jak dodaje seksuolog, większość długoterminowych związków przeżywa kryzysy w relacji intymnej. Załamania te mogą znacząco wpływać na funkcjonowania seksualne i ochotę uprawiania miłości. Istnieją również szczególne okresy w życiu małżeństw, gdy seksu jest znacząco mniej lub nie ma go zupełnie. Są to np. momenty po narodzinach dzieci.
- Współczesny styl życia nie sprzyja utrzymaniu wysokiego libido - za dużo pracy, stresu, komputera, taniej pornografii. Kryzys przejściowy może dać parze wiele korzyści. Jeśli jednak sytuacja się przeciąga, konieczne może być spotkanie u specjalisty – dodaje Karolina Piotrowska.
4. Brak seksu w związku a szczęście w małżeństwie
Życie bez seksu to bardzo duże wyzwanie, któremu niewielu może sprostać. Brak seksu u osób odczuwających naturalny pociąg fizyczny do drugiej osoby często prowadzi do frustracji i poczucia niezaspokojenia ważnych potrzeb.
Jest to ogromna próba dla związku. Jeśli jednak oboje partnerzy żyją w przekonaniu, iż postępują właściwie, a ich poświęcenie służy wyższym celom, być może uda im się wytrwać w swojej decyzji, ciesząc się innymi formami bliskości.
Może się jednak zdarzyć, że potrzeba kontaktu cielesnego przezwycięży silną wolę partnerów, a wtedy związek może być w poważnym niebezpieczeństwie, gdyż nie wiadomo, jak to wpłynie na wzajemne postrzeganie współmałżonków.
Związek, w którym jeden z partnerów nie zamierza współżyć, podczas gdy druga strona chce seksu, nie rokuje dobrze. Seks w związku ma ogromne znaczenie, a rezygnowanie z niego prowadzi do oddalenia partnerów, wzajemnych pretensji i braku zrozumienia.
Partner, który narzuca tę decyzję współmałżonkowi, zachowuje się egoistycznie i pozbawia ukochaną osobę poczucia bliskości, czułości i intymności. Jeśli w dodatku decyzja ta wynika z zaburzeń seksualnych, zatajenie ich przed partnerem jest oszustwem. Taka para, chociaż żyje w czystości, żyje też w kłamstwie.
Białe małżeństwa nie zawsze są skazane na niepowodzenie. Często decydują się na nie rozwiedzione osoby starsze, które chcą żyć zgodnie z naukami Kościoła, a sprawy seksu nie mają dla nich aż tak dużego znaczenia, jak w przypadku młodych ludzi.
5. Czy biały związek może być wynikiem problemów?
Białe małżeństwo jest też efektem ubocznym problemów rodzinnych. Pary nie wybierają takiego stanu same z siebie. Brak seksu staje się po prostu wynikiem nadgodzin w pracy, kolejnego dziecka czy narastającej niechęci do małżonka. Zamiast zasypiać w swoich ramionach, odwracają się do siebie tyłem. Śpią zwróceni twarzą w przeciwne strony.
Powodem białego małżeństwa może stać się także choroba współmałżonka. - Istnieją relacje, gdzie brak intymności jest akceptowany przez obie strony. Małżonkowie mogą też uznać, że to co ich łączy, czyli uczucia, wspólne dokonania, wartości, rodzina, są ważniejsze niż sam seks. Wtedy abstynencja seksualna nie jest czymś narzuconym, ale świadomie podjętą dojrzałą decyzją o rezygnacji – komentuje dla WP abcZdrowie Anna Golan, seksuolog.
Jak dodaje, zaburzenia seksualne wpływają negatywnie na relacje między małżonkami i na jakość całego ich życia. Jeśli są tematem tabu, druga strona złości się, szuka przyczyn w sobie, czuje się odrzucana. Nie rozumie, co się dzieje w relacji. Innym powodem są ukryte konflikty między partnerami.
- Możemy oszukiwać siebie, że wszystko jest dobrze, ale trudniej jest oszukać nasze ciała. Te sytuacje wpływają na ogólną ocenę związku i mogą poważnie zagrozić jego trwaniu. Dla wielu osób życie w związku bez seksu nie jest czymś normalnym i staje się coraz trudniejsze, wywołuje zrozumiałą frustrację. Brak seksu może przyczyniać się do kolejnych problemów w związku. Bliskość fizyczna między partnerami jest szalenie istotnym czynnikiem więziotwórczym – mówi seksuolog.
Nawet bardzo częsty i cudowny seks nie wystarczy, by stworzyć udane małżeństwo. Z drugiej strony ciągłe konflikty na temat spraw z nim związanych mogą zniszczyć nawet to najszczęśliwsze.