Jak często uprawiać seks? Ekspertka podaje konkretną liczbę
Stres jest nieodłącznym elementem naszego życia, ale często nazywany jest też "cichym zabójcą". Zdaniem specjalistki ds. relacji, Tracey Sainsbury, seks może być skutecznym narzędziem radzenia sobie z codziennymi trudnościami.
1. Życie w stresie
Każdego dnia jesteśmy narażeni na różnorodne stresory - od problemów zawodowych, przez kłopoty rodzinne, aż po osobiste obawy i lęki. Choć w umiarkowanych ilościach stres może działać mobilizująco, jego nadmiar ma poważne konsekwencje zdrowotne.
Chroniczny stres może prowadzić do problemów z sercem, układem trawiennym, a także znacząco obniżać naszą odporność, co czyni nas bardziej podatnymi na choroby.
W skrajnych przypadkach długotrwały stres może prowadzić do poważnych incydentów zdrowotnych, takich jak udar czy zawał serca. W obliczu takiego ryzyka warto poszukiwać skutecznych metod redukcji niepokoju, a według Tracey Sainsbury, jednym z najbardziej naturalnych i przyjemnych sposobów - jest seks.
2. Seks jako naturalny antydepresant
Zbliżenia intymne z partnerem mogą prowadzić do wzrostu poziomu tzw. hormonów szczęścia - serotoniny, dopaminy oraz oksytocyny. Te neuroprzekaźniki odgrywają kluczową rolę w regulacji naszego nastroju, samopoczucia oraz poziomu stresu.
Serotonina, znana jako hormon szczęścia, pomaga w stabilizacji nastroju. Dopamina jest związana z uczuciem przyjemności i motywacji, natomiast oksytocyna, zwana hormonem miłości, wzmacnia więź między partnerami i redukuje poziom lęku.
Regularne zbliżenia mogą więc przyczynić się do poprawy naszego samopoczucia i ogólnej jakości życia. Sainsbury podkreśla, że aby odczuć te korzyści, nie zawsze musimy angażować się w długie, romantyczne uniesienia.
Czasami wystarczy tzw. szybki numerek, aby podnieść poziom korzystnych dla zdrowia hormonów. Specjalistka sugeruje, że pary powinny starać się o intymne chwile co najmniej trzy razy w tygodniu, aby maksymalnie skorzystać z dobrodziejstw seksu.
3. Element zdrowego stylu życia
Oprócz redukcji stresu, seks ma wiele innych korzyści zdrowotnych. Regularne zbliżenia mogą poprawić kondycję fizyczną, wzmacniając serce i mięśnie, a także poprawić jakość snu. Aktywność seksualna jest formą ćwiczeń aerobowych, które wspierają układ krążenia i pomagają utrzymać zdrową wagę.
Seks ma również pozytywny wpływ na nasz układ odpornościowy. Badania wykazują, że osoby regularnie angażujące się w aktywność seksualną mają wyższy poziom immunoglobuliny A (IgA), która jest kluczowym przeciwciałem w naszej obronie przed infekcjami.
Nie można również zapomnieć o emocjonalnych korzyściach wynikających z regularnych zbliżeń. Intymność fizyczna wzmacnia więź między partnerami, zwiększając poczucie bliskości i zaufania. To z kolei pozytywnie wpływa na stabilność związku i satysfakcję z życia rodzinnego.
Wspólne spędzanie intymnych chwil może również pomóc w rozwiązywaniu konfliktów i poprawie komunikacji w związku. Bliskość fizyczna sprzyja otwartości i zrozumieniu, co jest kluczowe dla utrzymania zdrowych relacji.
4. Seks a zdrowie psychiczne
Regularne zbliżenia mogą również pozytywnie wpływać na nasze zdrowie psychiczne. Wzrost poziomu hormonów szczęścia pomaga w walce z depresją i lękiem. Seks może działać jak naturalny antydepresant, poprawiając nasz nastrój i samopoczucie.
Dla wielu osób aktywność seksualna jest również źródłem relaksu i odprężenia, co jest niezwykle ważne w dzisiejszym zabieganym świecie. Dzięki intymnym chwilom możemy oderwać się od codziennych problemów i zmartwień, co jest nieocenione dla naszego zdrowia psychicznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl