Kocham Cię - gdy partner nie wyraża uczuć, dlaczego nie mówimy kocham Cię, zdrady, brak satysfakcji w związku
Zapewne zauważyłaś, że niektórym ludziom trudno powiedzieć, te dwa krótkie słowa, pomimo faktu, że często używają ich w innych sytuacjach, podczas codziennej konwersacji np. „Uwielbiam sernik”, „Kocham sport” itp. Czy jeśli ktoś nie mówi „Kocham Cię” oznacza to, że nie jest w stanie tego powiedzieć, czy oznacza to raczej, że nie chce tego powiedzieć? Próbowałaś kiedy wyobrazić sobie życie przez wiele lat z człowiekiem, który nie mówi "kocham cię"? Okazuje się, że takie sytuacje się zdarzają, kiedy to jedna osoba nie jest w stanie wyrazić tej krótkiej deklaracji uczuć. Druga zaś bardzo często zastanawia się nad sensem tego jednego zdania. Pytanie w tytule można zamienić raczej na pytanie, w jaki sposób przekonałabyś samą siebie do tego, aby żyć z kimś, kto nie daje Ci tego czego chcesz?
1. Kocham Cię - gdy partner nie wyraża uczuć
Jeśli Twój partner nie mówi "Kocham Cię", być może zaczniesz sobie tłumaczyć, że jest on po prostu takim typem człowieka, który nie pokazuje otwarcie uczuć. Być może wytłumaczysz sobie to w taki sposób, że słowa nie wiele znaczą i niewiele kosztują, i że prawdziwa, miłość między ludźmi jest poza językiem. Być może przekonasz samego siebie, że Twój partner wychowywał się w rodzinie, gdzie trzymało się duży dystans i nie okazywało się uczuć; lub że aktualnie żyje w sytuacji presji i stresu w pracy, albo, że jest osobą poważnie podchodzącą do życia, dlatego nie możesz spodziewać się od niego romantycznych wyznań, które są charakterystyczne dla beztroskiego okresu dorastania. Być może w pewnym momencie zacznie Ci się wydawać, że to z Tobą coś jest nie w porządku, skoro oczekujesz tak absurdalnej deklaracji. Wszystkie te tłumaczenia powodują, że trwasz w pewnej niekomfortowej sytuacji, i unikasz konfrontacji z własnymi niezadowoleniem.
Stworzona przez Ciebie fikcja pozwala żyć przez długi czas z człowiekiem, który nie mówi, kocham Cię. Udało Ci się przekonać samą siebie, że on nie może tego powiedzieć, ale tak naprawdę, gdzieś głęboko masz świadomość, że on nie chce i dlatego po prostu tego nie powie.
2. Kocham Cię - dlaczego nie mówimy Kocham Cię?
Być może sama byłaś w różnych związkach z innymi ludźmi i sama nie wypowiadałeś tych dwóch magicznych słów, dlatego może teraz lepiej będzie Ci zrozumieć, że kiedy nie potrafisz tego powiedzieć, oznacza to, że po prostu tego nie czujesz. Czy teraz nie wydaje się to bardziej oczywiste? Można więc wyciągnąć z tego bardzo prosty wniosek, że osoba, która nie mówi "kocham cię" zwyczajnie Cię nie kocha. Zobaczenie tego z innej perspektywy, jest łatwiejsze do zobaczenia, i czasem łatwiej się jest zmierzyć z nieprzyjemną, aczkolwiek oczywistą prawdą.
2.1. Kocham Cię - tworzenie fikcji
Tworzone przez nas fikcje przekonują nas na przykład, że nie ma dobrych miejsc pracy (a więc po co ich szukać), nie ma lepszych mieszkań, nie ma lepszych ludzi (więc trzeba trzymać tego jednego partnera, z którym aktualnie jesteśmy), nie sposób jest nic zmienić, bo to taki właśnie sposób funkcjonuje świat i zawsze tak będzie. Stworzone przez Ciebie wytłumaczenia przekonują Cię, że on powinien sam wyjechać na urlop (bez Ciebie), bo to przecież człowiek, który potrzebuje samotności. Przecież zajmuje się tworzeniem sztuki, muzyki, teorii naukowej, strategii dla nowego biznesu itp. Zrozumiałe jest, że on chce uciec ze swojego biura, żeby pobyć w lesie czy nad jeziorem. Ale podejrzany wydaje się fakt, że chce uciec od Ciebie. Każdy partner, który sugeruje, że po prostu nie rozumie na jakich zasadach funkcjonuje Wasz związek, raczej nie będzie on bardziej doceniać waszego związku po powrocie. Fakt, że chce od Ciebie wyjechać, nie oznacza później, że będzie bardziej czuły i wrażliwy.
3. Kocham cię - zdrady
Czy samooszukiwanie działa tak samo jak w przypadku zdrady? Tłumaczeniem dlaczego on myśli, że w porządku jest sypianie z inną kobietą, jest fakt, że przecież tak bardzo Cię kocha.(„Kochanie czuje się tak dobrze w naszym związku, że wiem, wytrzymamy wszystko – a jakaś głupia zdrada, nie oznacza nic, absolutnie nic, w porównaniu z tym, co ja i Ty tworzymy wspólnie. Tak naprawdę, to pokazuje, jak bardzo wierzę w nas. Wiem, że nikt nie może nas rozdzielić, pamiętaj o tym zawsze, dobrze? Jesteś jedyna dla mnie. Tamta się nie liczy). Zaangażowanie w tworzenie tak skomplikowanej argumentacji jest godna najbardziej subtelnie zakamuflowanego morderstwa.
3.1. Kocham cię - konsekwencje niemówienia o uczuciach
Jak być w związku z osobą, która nie potrafi lub po prostu nie chce powiedzieć " kocham Cię:? Jeśli udaje Ci się to, to znaczy, że przekonujesz siebie, że wszystko jest dobrze, nawet jeśli tak nie jest. Tworzysz wytłumaczenia i fikcję, która zaciemnia prawdziwy obraz rzeczywistości i prawdziwe przyczyny, przez co stajesz się ślepa nawet na własne niezadowolenie i rozczarowanie. W konsekwencji zbyt łatwo rezygnujesz z próby wyznaczania kierunku własnego życia, jeśli nie widzisz rzeczy takimi jakie są, tworząc wygodną fikcję, to oddalasz od siebie możliwość wprowadzenia jakiekolwiek zmiany, która mogłaby okazać się trudna. Wygodne fikcje swoją drogą nie ograniczają się do spraw miłości i związków, chociaż w tych sytuacjach, są ona bardziej wyraźne, gdy obserwujemy życie innych ludzi.
3.2. Kocham cię a życiowe doświadczenia
Nasze wzory myślenia i funkcjonowania w stosunku do partnera, z którym jesteśmy w związku zmieniają się w wyniku wieloletnich doświadczeń. Jeśli, na przykład, kiedy byliśmy dziećmi, powiedziano nam, że dobre dziewczynki powinny poświęcać własne pragnienia na rzecz potrzeb innych osób, dorastając będziemy prawdopodobnie sądzić, że każdy akt poświęcenia uszlachetnia nas - czyniąc nas "jeszcze lepszymi". Poświęcamy więc własne potrzeby, co zawsze wiąże się z ryzykiem. W konsekwencji takiego postępowania część osób nie jesteśmy w stanie odczytywać i określać własnych pragnień czy marzeń, bo chętnie pozbywają ich się po to, aby ktoś inny był szczęśliwy.
Zobacz także:
4. Kocham Cię - brak satysfakcji w związku
Jeśli wierzymy, że czymś normalnym jest ranienie ludzi, których kochamy, i że oni też mogą nas ranić, to jest prawdopodobne, że włączymy ten schemat myślenia do naszych stosunków i będziemy utożsamiać miłość z bólem nie tylko emocjonalnym, ale także fizycznym. Jesteśmy skłonni uwierzyć, że im bardziej boimy się straty, im silniej odczuwamy ból, tym większa jest nasza namiętność. Jeśli uważamy, że nigdy " prawdziwa miłość nigdy nie jest łatwa”, może się zdarzyć że będziemy pozostawać przez długi czas w związku, który nie daje nam już satysfakcji i w którym nie ma miłości, bo nie wierzymy coś lepszego mogłoby nam się przytrafić. Zatem fikcje tłumaczące niewygodną rzeczywistość czasami funkcjonują znakomicie – ale czasami mogą mieć przerażające konsekwencje.