Łóżkowe mity, w które pewnie wierzysz. Powodują frustrację w związku

Codziennie rezerwujemy czas na pracę, spotkania towarzyskie, zobowiązania i zabawę z dziećmi. Dlaczego w kalendarzu nie wpisać też pozycji ''seks''?

Planowanie czasu dla siebie i umawianie się z partnerem na wieczorne igraszki, nie musi być nudne.

Wiele par rezygnuje z miłosnych zbliżeń na kilka tygodni lub miesięcy, bo inne obowiązki zbyt ich pochłaniają.

Badanie ankietowe przeprowadzone przez markę Honey Love, dowodzi że wpisanie seksu do kalendarza wcale nie musi zabijać przyjemności ze zbliżenia. Oczekiwanie na zbliżenie może stanowić początek gry wstępnej.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: 10 ciekawostek o seksie. Trzecia pewnie cię zaskoczy

Uprawianie seksu sprawia, że spalamy kalorie.

Naukowcy z Uniwersytetu Quebec w Kanadzie przeprowadzili badania i wyciągnęli następujące wnioski.

W trakcie seksu mężczyzna spala ok. 4,2 kcal/min, a kobieta 3 kcal/min. Najwięcej zależy od tego, kto jest ''stroną czynną'' podczas stosunku. To właśnie ta osoba ma szanse na spalenie większej ilości kalorii.

Oprócz samego aktu miłosnego, dużo zależy od gry wstępnej i orgazmu. To dodatkowy wysiłek.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: Niebezpieczne seks zabawy nastolatków. "Chcą zyskać popularność i aprobatę"

Mężczyźni, tak jak kobiety nie zawsze muszą mieć ochotę na seks. Według badań opublikowanych w ''Journal of Sex Research'' mężczyźni, którzy wierzą, że zawsze muszą być gotowi do uprawiania seksu, mają częstsze problemy z erekcją niż ci, którzy tak nie uważają.

W żadnym wypadku nie można oczekiwać od mężczyzny, że ''zawsze będzie gotowy''.

Jest też mit mówiący o tym, że mężczyzna nie umie udawać orgazmu. Okazuje się, że 25 proc. mężczyzn przynajmniej raz go udawało. Powodem może być stres, wyczerpanie, obniżone libido. Brak wytrysku można ukryć, jeśli kochankowie zabezpieczają się przy pomocy prezerwatywy.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: Naukowcy obliczyli, ile trwa statystyczny stosunek. Polacy poza podium

Ile trwa przeciętny stosunek? Nie jest to 30 ani nawet 20 minut. Zazwyczaj trwa ok. 6-8 minut. Nie licząc gry wstępnej. Nie warto porównywać się do innych.

Problem pojawia się w momencie przedwczesnego wytrysku. Wtedy taki stosunek trwa ok. 2 minuty i rzadko jest satysfakcjonujący dla drugiej strony.

Oprócz długości, często też podnoszony jest temat częstości stosunków. To nie prawda, że pary w udanych związkach uprawiają seks codziennie.

Z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Chicago wynika, że statystyczna para kocha się 1-2 razy w tygodniu. 34 proc. par uprawia seks 2-3 razy w tygodniu, a prawie 45 proc. kilka razy w miesiącu.

Odsetek osób uprawiających seks częściej niż 4 razy w tygodniu wynosi 7 proc.

Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO

Zobacz też: Zabójcy libido. 9 rzeczy, których nie powinno robić się przed seksem

Ile razy słyszałeś, że rozmiar ma znaczenie? Przekonanie, że głęboka penetracja dostarcza kobietom najwięcej satysfakcji to mit, który jest najczęściej powtarzany.

Przeciętny penis ma ok. 13-15 cm w stanie wzwodu. Na satysfakcję ze stosunku składa się wiele czynników. Nie pozwólmy, żeby szkodliwe mity miały na nią wpływ.

Nierealne wyobrażenia o seksie mogą zabić całą przyjemność płynącą z tego aktu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Naukowcy zaszaleli. Przeprowadzili najbardziej nietypowe badanie dotyczące seksu