Jak panować nad gniewem?
Większości rodziców zdarza się wpaść w gniew w obecności dzieci. Czasami złość jest skierowana przeciw najmłodszym, a niekiedy maluchy są tylko świadkami wybuchu rodziców. Jednak za każdym razem gniew rodzica jest dla dziecka trudnym doświadczeniem. Na szczęście, istnieją sprawdzone sposoby na zachowanie kontroli nad emocjami i na uniknięcie tego typu sytuacji w przyszłości. Jak skutecznie radzić sobie ze złością, gdy w pobliżu znajduje się dziecko? Jakich zachowań należy się wystrzegać?
1. Kontrolowanie gniewu krok po kroku
Wychowanie dziecka nie jest usłane różami. Jeśli twoje dziecko powiedziało lub zrobiło coś, co doprowadziło cię do szewskiej pasji, przede wszystkim odwróć uwagę od swoich emocji. Zamiast zastanawiać się: "Czemu on/ona mi to robi?", skup się na dziecku.
Niepożądane zachowania dziecka mają zwykle przyczynę. Być może twój maluch jest głodny, zmęczony lub znudzony? Istnieje prawdopodobieństwo, że potrzebuje twojej uwagi i nie zna innego sposobu na uzyskanie jej. Zidentyfikowanie problemu to klucz do jego rozwiązania.
Jeśli mimo prób, nie udaje ci się zapanować nad własnymi reakcjami w stosunku do dziecka, zacznij prowadzić dziennik. Zapisuj w nim wszystkie sytuacje, w których nie udało ci się zachować spokoju. Najprawdopodobniej znajdziesz wzory wśród swoich zachowań. Wówczas musisz zastanowić się, w jaki sposób możesz zareagować następnym razem.
Jeśli dziecko nie jest małe, możecie wspólnie poszukać wyjścia z trudnej sytuacji. Jeżeli twoje dziecko lekceważy prace domowe, możesz mu powiedzieć: "Irytuje mnie, kiedy zaniedbujesz porządki. Jak możemy rozwiązać ten problem?". Włączenie malucha do procesu decyzyjnego powinno spotkać się z jego zainteresowaniem. Wtedy znalezienie wspólnego wyjścia z problemu będzie tylko kwestią czasu, a punkty sporne i związane z nimi wybuchy gniewu przestaną psuć wasze relacje.
Kiedy mimo starań dojdzie do konfliktu, a ty będziesz o krok od nakrzyczenia na dziecko, zatrzymaj się i przypomnij sobie, jakie było urocze w okresie niemowlęcym. Jeśli uda ci się oczami wyobraźni zobaczyć tę słodką kruszynkę, być może złość ci minie. Jeżeli nawet to zawiedzie, wyjdź na kilka minut do drugiego pokoju i spróbuj się uspokoić.
Po ewentualnym wybuchu przeproś dziecko za swoje zachowanie, ale nie przesadzaj. Niech dziecko uświadomi sobie, że to jego słowa lub czyny przyczyniły się do twojego gniewu. Nie rób z niego niewinnej ofiary.
Istotne są jednak nie tylko twoje stosunki z dziećmi, ale i z partnerem. Głośne kłótnie między rodzicami są trudne dla dzieci, nawet tych małych. Nie oznacza to bynajmniej, że macie tłumić swoje emocje i ignorować problemy. Wręcz przeciwnie - należy o nich rozmawiać, ale na spokojnie.
Jeśli podczas rozmowy z partnerem poczujesz, że za chwilę któreś z was wybuchnie, odłóżcie ciąg dalszy potyczki na później, gdy nieco ochłoniecie. Warto wcześniej ustalić hasło, które będzie dla was obojga sygnałem, by na jakiś czas przerwać dyskusję, zwłaszcza gdy w pobliżu jest wasze dziecko. Jeżeli było ono świadkiem kłótni, postarajcie się przynajmniej zakończyć ją z klasą. Odzyskanie spokoju po wybuchu gniewu będzie dla niego przydatną lekcją, że ważniejsze od wzajemnych ataków jest pogodzenie się.
Czasami zdarza się, że twój gniew nie ma związku z dzieckiem lub partnerem, ale z zupełnie obcą osobą. Jeśli nieznajomy zrobi lub powie coś bardzo irytującego, spróbuj zachować spokój i powiedz dziecku, że ta osoba zachowała się bardzo niegrzecznie, ale być może miała ku temu powód. W każdym razie nie zamierzasz się tym przejmować. Poprzez pokazanie dziecku, jak radzić sobie z tego typu zachowaniami, uczysz je nie wpadać w furię z byle powodu.
2. Dlaczego wybuchy gniewu przy dzieciach są niewskazane?
Atak złości rodzica jest dla dziecka, zwłaszcza małego, niezwykle trudnym doświadczeniem pod względem emocjonalnym. Nawet jeśli złość opiekuna nie jest bezpośrednio skierowana przeciw maluchowi, napięcie i stres związany z takim przeżyciem mogą wpłynąć na jego psychikę.
Badania wykazały bowiem, że dzieci, które często są świadkami gniewu rodziców, są mniej empatyczne. Ponadto są bardziej agresywne i łatwiej zapadają na depresję niż ich rówieśnicy. Gorzej radzą sobie także w szkole.
Wygląda na to, że gniew rodzica zmniejsza zdolność dziecka do adaptowania się do świata zewnętrznego. Im mniejsze dziecko, tym większe skutki uboczne złości opiekuna. Dla maluchów rodzice są całym ich światem, dlatego niekontrolowany gniew któregoś z nich jest dla dziecka porównywalny z apokalipsą.
Jednak w miarę upływu lat, gdy dziecko ma swoich przyjaciół i inne osoby, które mogą udzielić mu wsparcia, skutki ataku gniewu rodzica są już wyraźnie mniejsze. Nie oznacza to jednak, że można pozwolić sobie na zupełny brak kontroli nad emocjami. Także nastolatki potrzebują spokoju i poczucia bezpieczeństwa.
W większości przypadków wystarczy zastosować się do wyżej wymienionych wskazówek, by uzyskać panowanie nad sobą w niemal każdej sytuacji. Jeżeli jednak te rady w niczym ci nie pomogą i zauważysz, że wybuchy gniewu zdarzają ci się kilka razy w tygodniu, a nawet codziennie, przez co miewasz problemy w relacjach z partnerem i dziećmi, być może masz trudności z radzeniem sobie z negatywnymi emocjami.
Poszukaj wsparcia, zwłaszcza jeśli w chwilach złości szukasz ujścia w zachowaniach dysfunkcyjnych, na przykład w nadużywaniu alkoholu.