Nie wszystkie myśli chcę mieć na myśli
Wiele jest na świecie utalentowanych osób, posiadających zdolności, sportowe, aktorskie, matematyczne czy artystyczne, ale tylko nieliczni potrafią wykorzystać to co potrafią. Dlaczego?
1. Suma zmarnowanych szans
Ktoś kiedyś powiedział „Wolę żałować, że coś zrobiłem, niż, że czegoś nie zrobiłem”. Ten ktoś to James Hetfield. W 2004 roku został drugim najlepszym gitarzystą havymetalowym wszech czasów. Jest założycielem zespołu Metalica. Najwyraźniej swoje słowa traktował serio.
Oglądając w telewizji programy typu „mam talent” widzimy wiele osób posiadających niezwykłe zdolności, muzyków, sportowców, magików o których nie bardzo ktoś słyszał. Jak ktoś z piękną barwą głosu nie zrobił wielkiej kariery, a na rynku są ludzie którzy nie potrafią śpiewać, żyjąc z tego. Jak to się dzieje, że wspaniali sportowcy którzy na treningach zachwycają formą, na ważnych wydarzeniach sportowych zachowują się jakby dopiero zaczynali?
Jedną z przyczyn naszych porażek są nasze głębokie przekonania o sobie i o świecie. Są one tak głęboko ukryte w naszej psychice, że często nie jesteśmy ich już świadomi. W ciągu całego życie wybudowaliśmy silne warownie, które bronią tych przekonań. Za wszelką cenę chcemy je utrzymać jako stałe i niezmienne. Cóż by się mogło zadziać, gdyby to, co wiemy o sobie, nagle się zmieniło? Kim byśmy wtedy byli? Lepszy stary wróg, bo swój, niż nowy, nie wiadomo jaki.
Te silne przekonania determinują nasze zachowania. Jeśli masz przekonanie, że jesteś niekompetentny to podejmując każde działanie będziesz się starał, niekoniecznie świadomie, to przekonanie utrzymać. W sytuacjach napięcia będziesz zachowywał się w taki sposób by potwierdzić to co myśisz o sobie np. popełniając liczne błędy.
Jeśli przekonanie brzmi „inni są źli/chcą mnie skrzywdzić” (przekonanie kluczowe - jestem słaby, bezbronny), to będziesz wyszukiwał takie zachowania u innych, które będą potwierdzały to przekonanie o sobie. Jeśli ktoś przez przypadek potrąci cię w autobusie, ubrudzi nowe ubranie będziesz odbierał to jako celowe.
Myśl - „mi zawsze wszystko nie wychodzi”, czy „i tak mi się nie uda” (przekonanie kluczowe - jestem bezradny), powoduje, że nie działasz sam bo wierzysz, że sobie nie poradzisz. Szukasz wsparcia u innych, ale trudno ci je wziąć. Umniejszasz ich pomoc, aby nie świadomie potwierdzić swoje przekonanie - „jestem bezradny, nie można mi pomóc”.
2. Skąd się biorą takie nieprzystosowawcze myśli i przekonania na swój temat?
Odpowiedź wydaje się sama nasuwać na myśl - z wczesnych lat. „Czym skorupka za młodu...” jak mówi stare przysłowie. Od naszych najbliższych słyszeliśmy dużo dobry rzeczy, ale i dużo takich, które spowodowały nasze trudności, np. „zostaw, nie potrafisz, ja to zrobię szybciej”, tak często słyszane przez dzieci. Rodzice nie mają myśli, że robią tym coś złego. Mają za mało cierpliwości, żeby dać szansę dziecku na naukę. Śpieszą się do pracy, do codziennych spraw, wychowując w taki sam sposób, w jak sami zostali wychowani. Czasami życzą dziecku wielkiej kariery, mają wobec niego wielkie oczekiwania, dając przy tym komunikat przeciwny - „nie radzisz sobie”. Dziecko, jako dorosły, ściera się z oczekiwaniami, które słyszał i z przekonaniami, które dostał przy „okazji”. Nie mogąc sobie z tym poradzić, trafia do specjalisty.
Kluczowe przekonania o których była mowa są trudne do zmiany, ale z pomocą specjalisty da się je odkryć i zmienić. Dobrze by było znaleźć kogoś, z kim dobrze się czujemy. Kogoś, do kogo bylibyśmy w stanie mówić i czuć, że jesteśmy słuchani. Kogoś, kto mógłby mieć dla nas czas, czas którego kiedyś zabrakło. Kluczowe przekonania zmieniają się długo. Człowiek musi być gotowy i chętny do zmiany. Sam musi się na to zdecydować i wspólnie z terapeutą pracować.